*Dabi i Shoto gadają o tym jak bardzo są gejami i że mają Krasza*
Izuku: *przygląda się uważne* a co jeśli to nie ja? Nie to napewno nie ja... Kto by pokochał takiego debila jak ja? *Charakterystyczne mamrotanie*
Occhaco: *kaszle* ja *kaszle*
Izuku: *patrzy na nią* oh to fajnie.... *dalej mamrocze*
Izuku: cZeKaj cO?
Occhaco: Em no... Ten...
Izuku:
Izuku: *dalej podsłuchuje*