- 9 -

1.7K 79 22
                                    

(W tym rozdziale ShinigamiGirl5 będzie pisana jako Domi)

Egzo-chan i Domi: *gadają o shipach z Bnha*

Domi: Ej słyszałaś o shipie Aoyamy i Tokoyamiego?

Egzo-chan: Tak... A wiesz co jest najgorsze?

Domi: Że to ty nie jesteś na miejscu Tokoyamiego?

Egzo-chan: To też... Ale najgorsze jest to że (grzeszę) ten obrazek jest słodki :

 Ale najgorsze jest to że (grzeszę) ten obrazek jest słodki :

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Domi: (też grzeszę) Faktycznie jest uroczy...

Egzo-chan: POTRZEBUJEMY ROZGRZESZENIA

Bakugo: Ja jestem bogiem... Mogę was rozgrzeszyć...

Domi: Nie Bakugo... Jedyny Bóg to jest Aizawa...

Bakugo: Kurwa mać... Kiri mnie okłamał

Domi: Dla niego jesteś bogiem

Bakugo: Aaaaaaaaaaaaaaa

Domi: A teraz leć do niego bo zrobi coś głupiego z tęsknoty do ciebie

Bakugo: KURWA FAKTYCZNIE *pędzi szybciej niż Iida*

Egzo-chan: Ja z nim już nie wytrzymam dłużej... Całe życie z nim... Najgorzej mieć go jako brata...

Domi: No... A teraz musimy znaleźć Aizawę, wiesz gdzie on jest?

Egzo-chan: Nie... A gdzie jest Aoyama?

Aoyama: *pojawia się chuj wie skąd obok nich* tutaj

Egzo-chan: *podskakuje wystraszona*  CZŁOWIEKU NIE STRASZ!

Aoyama: Przepraszam! *Tuli*

Egzo-chan: *wzdycha* *tuli*

Domi: Aoyama wiesz gdzie jest Aizawa?

Aoyama: Śpi w swoim pokoju

Domi: Egzo-chan idziemy po rozgrzeszenie! *Idzie do Aizawy*

Egzo-chan: Pa Aoyama! *Idzie za nią*

Domi: Aizawa!

Aizawa: Jeszcze pięć minut~

Domi: Ale my potrzebujemy rozgrzeszenia!

Aizawa : To mówcie ale ja dalej śpię

Domi: *opowiada co zrobiłyśmy*

Aizawa: CO?! *wstaje na równe nogi i bierze figurkę Aizawy w żółtym śpiworze (coś jak krzyż)*

Bnha TalksWhere stories live. Discover now