Spilledink x Garpe

201 5 12
                                    

Pov.Spilledink

Siedzę na podłodze w swoim pokoju, a czemu? Otóż nie jestem jak moja szczęśliwa rodzinka, nie jestem aż tak radosny i w ogóle ja jestem aspołeczny i radość sprawia mi cierpienie innych. I możecie mnie nazwać psychicznym, ale nic na to nie poradzę a i pewnie nie wiecie jak wyglądam. Moje kości są w następujących kolorach: kolor czaszki to biały, tors też mam biały, a dłonie mam czarne, a palce są w kolorze jasnego niebieskiego i żółtego i taka sama sprawa jest na nogach przy stopie, ale moje kości stają się szare od rzepki a następnie czarne i palce są w tych samych kolorach co palce u rąk. A punkciki mam po mamie czyli, że w moim lewym oczodole jest gwiazdka a w prawym jest kółko ale kolorystyka tych oczu to tęcza z wyjątkiem fioletu, a po moich kościach policzkowych przebiegają dwie czarne linie imitujące strumienie łez. Moim ulubionym ubiorem jakim nosze i teraz mam na sobie to jest to: wokół szyi mam zawiązany beżowy szalik a jego końce są czarne, noszę białą koszulkę i granatową marynarkę, spodnie których nogawki zawijam ponad rzepki są koloru jasnego niebieskiego a wokół pasa mam zawiązany pasek, a moje buty są czerwono białe. I powiem wam, że jest jedna osoba którą znoszę i darzę uczuciem jest to syn śmierci i trupa, Garpe on....poczułem jak na moje policzki wkrada się niebieski rumieniec, potrząsam głową. On jest słodki taki miły, pomocny i chce mnie zrozumieć z początku nie przekonywałem się do niego, ale po czasie zacząłem go lubić a kiedy pierwszy raz zobaczyłem go w samych bokserkach to ja pierwszy raz poczułem, że się rumienie i pierwszy raz mi stanął i właśnie od tej pory nie wychodzę ze swojego pokoju. Nawet kiedy ojciec się wydziera bym wyszedł to nie mogę nigdy nie miałem takiej sytuacji, a rodziców się nie spytam bo nigdy się ich nie pytałem o te sprawy i jest mi wstyd o tym mówić. Ale pewnie nie wiecie jak ten słodziak wygląda wiec opisze go wam otóż Garpe jest to trochę ode mnie niższy szkielet ubrany w szarą bluzę z kapturem a jego zapięciem bluzy jest czaszka, wokół szyi ma zawiązany ciemno fioletowy szalik, a pod szarą bluza ma jasno fioletowy sweter. Na dolnych partiach nosi czarne spodnie z białymi paskami po bokach a te spodnie sięgają mu do kostek i nosi ciemno fioletowe kapcie a na kapciach jest czerwień lekki. A jego prawe oko zostało zasłonięte przez biały glitch. A z charakteru jest słodki i miły o-oraz zasyczałem bo mój członek znowu zadrgał na wspomnieniu o nim, wstałem i rzuciłem się na łózko skamląc z bólu, chce by ten ból minął....chce by ktoś mi pomógł...chce....chce by Garpe był przy mnie i mi z tym pomógł, spojrzałem na swoje biurko i zauważyłem telefon. Ale moje myśli zostały przerwane przez pukanie do drzwi i szarpanie za klamkę i zmartwiony głos mojej mamy.


Ink: Spiller?

Spiller: Czego?

Ink: Chciałem się zapytać czy wszystko dobrze.

Spiller: Tak wszystko dobrze, a teraz odejdź.

Ink: Ale nie wychodziłeś już od pięciu dni z pokoju.

Spiller: Właśnie, że wychodzę tylko po jedzenie i tyle, a teraz odwal się ode mnie.

Ink: *wzdycha* Dobrze i jakby co ja Error, Pj i Gradient musimy wyjść.

Spiller: Dobra.


Usłyszałem tylko westchnięcie zza drzwi i dźwięk schodzenia po schodach, zwinąłem się w kulkę i zacząłem płakać cicho z bólu ,,Jak tylko wyjdą dzwonie do niego, bo nie wytrzymam'' pomyślałem kładąc się plecami na łóżku i patrzyłem  w sufit. I lekko się uśmiechnąłem na myśl, że ten słodki szkielet przyjdzie do mnie.



Pov.Garpe

Aktualnie przebywam z moimi rodzicami tatą Reaper'em i mamą Geno oraz moim starszym bratem Goth'em wszyscy we czwórkę oglądamy jakąś komedię, ale moje myśli krążą wokół Spiller'a, bo martwię się o niego bo od pięciu dni go nie widziałem  i ja czuje coś do niego. Na początku nie wiedziałem co do niego czuję, ale kiedy pogadałem o tym z mamą i dowiedziałem się, że to miłość i chciałem mu to powiedzieć. Ale właśnie wtedy zniknął wzdycham oby nic mu nie było nagle mój brat mnie położył rękę na moim ramieniu odwróciłem głowę w jego stronie.

Lemonki- magiczny świat fandomu i marzeń.Where stories live. Discover now