Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
AN: Wyobraż sobie, że czytelnik ma 6 lat i jest niezwykle życzliwa i niewinna. Jak każdy, kto ją spotyka, natychmiast się w niej zakochuje. „Dlaczego tu jesteśmy?" Westchnęła Rosalie, gdy wraz z Edwardem podeszli do Carlisle'a. „To (t / I) ... był wypadek. - otworzyli oczy, edward był zbyt zmartwiony, by czytać w jego myślach. „Co się stało, czy wszystko z nią jest w porządku?
Wracał do domu, kiedy usłyszał krzyki. Szybko ruszył w stronę dźwięku, kiedy zobaczył wampira trzymającego mnie w powietrzu za gardło, płakałam i kopałam, podczas gdy łotrzyk się śmiał. Emmett szybko kopnął łotra i złapał mnie, gdy upadłam, złapałam go, gdy zaczerpnęłam powietrza. Jasper i alice pojawili się obok niego, Alice zabrała mnie z emmetta i pobiegła do domu, podczas gdy Emmett i jasper rozdarli łotra na kawałki i podpalili go. Upłynęło trochę czasu, zanim się uspokoiłam, ale czekali cierpliwie i wyjaśnili wszystko, po czym odwiedzałam ich regularnie, ponieważ mój ojciec był kolegą doktorem w szpitalu z Carlisle'em.
Carlisle westchnął: „(T/I l), a jej rodzice byli w drodze do domu z lunchu, kiedy pijany kierowca ciężarówki uderzył w ich samochód, jej rodzice zginęli w wyniku zderzenia, ponieważ nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa, ale na szczęście była w samochodzie z pasami , uratowało jej życie. (Noś pasy bezpieczeństwa!) Udało jej się dotrzeć tylko ze złamaną ręką i zadrapaniami i siniakami. Rosalie zasłoniła usta i oboje spojrzeli na Charliego wychodzącego z pokoju. pytając o was wszystkich, myślałem, że najlepiej byłoby, gdyby ktoś jej zaufał powiedział jej. Carlisle skinął głową. "Dziękuję Ci. Charlie uśmiechnął się smutno, zanim odszedł. Alice, jasper, emmett, bella i esme pospieszyli: „Przyjechaliśmy, gdy tylko zobaczyłam, gdzie ona jest?" Alice spanikowała, Carlisle miał smutny wyraz twarzy. „Ona na nas czeka, idź za mną. „Zaprowadził ich do pokoju, było kilka sapnięć, kiedy mnie zobaczył, leżałam płasko na plecach, kiedy płakałam, odwróciłam się do nich i wyciągnąłam rękę, Esme szybko podbiegła, gdy carlisle zamknął drzwi, ona usiadł na krześle obok łóżka i trzymał mnie za rękę. "To boli. - esme pokiwała głową, gdyby mogła płakać, byłaby. „Znam kochanie, moja silną dziewczynę." Rozejrzałam się po pokoju. „Gdzie są mama i tata?" Wszyscy czuli, że ich nieśmiertelne serca pękająCarlisle zacisnął mocno dłonie, nienawidził faktu, że musiał powiedzieć 6-letniemu, że jej rodzice nie żyją. „Tak mi przykro kochanie, oni odeszli ..." ze smutkiem zmarszczyłem brwi. „Gdzie oni poszli?" Wszyscy poczuli ból w klatce piersiowej po mojej niewinności. „Och kochanie, on ma na myśli to, że odeszli, nie udało im się. - Esme mówiła cicho, kliknęło, Edward i alice musieli się odwrócić, bella przytrzymała edwarda, a jasper trzymał rękę Alice.. Oni są martwi...? Esme pokiwała głową, widziała ból w moich oczach. Zacząłam płakać mocniej, podczas gdy Esme przytuliła mnie do siebie. Siedzieliśmy tak przez chwilę, po około godzinie zasnąłam z wyczerpania. Cicho weszli do korytarza: „Co robimy, nie możemy jej po prostu zostawić." Emmett stwierdził, że Bella zmarszczyła brwi, kiedy myślała . - Czy ona nie ma wuja? Carlisle skinął głową. - Tak, ale nie może go zabrać ze względów medycznych. "Edward i Alicd spojrzeli na siebie. „A co, jeśli ją weźmiemy?", „Mamy wszystko, co ona ma!" Rosalie chciała się wtrącić, ale wiedziała, że mają rację, i tak byłam w zasadzie rodziną. „Wszyscy opowiadają się za (T / I) mieszkającymi z nami podnieść rękę." Ich ręce poderwały się, nawet jeśli Rosalie była trochę niezdecydowana, „Załatwię papierkową robotę, uważaj (T / I)". i oddzielić.
Minął miesiąc od wypadku, większość moich siniaków i zadrapań zagoiła się, chociaż nadal były bliznami, a moje ramię stawało się coraz lepsze z powodu ciągłych badań przeprowadzanych przez Carlisle'a. Siedziałam, w swoim pokoju, gdy moja rodzina siedziała na dole, czekali na grupę zwaną „Volturi". Powiedziano mi, że to grupa bardzo potężnych wampirów, które miały trzech królów, którzy kontrolowali całą rasę wampirów., Volturi przychodzili sprawdzić Renesmee i mieli nadzieję, że odciągnie ich ode mnie.
Przybyli do domu w ciągu kilku sekund, Kajusz powąchał powietrze. „W środku jest człowiek. - uśmiechnął się Aro. - Chodź, bracie, jestem pewien, że istnieje rozsądne wytłumaczenie. Kajusz warknął, gdy weszli po schodach. Carlisle powitał ich w drzwiach i pozwolił im wejść. Aro rozmawiał z renesmanami, podczas gdy Kajusz przesłuchiwał cullenów, Marek wykorzystał to jako okazję do zbadania człowieka, którego wąchali. Poszedł cicho na górę i otworzył drzwi mojej sypialni, był tak cichy, że nie zauważyłam. Obecnie rysowałam kwiaty na moim biurku , Marek patrzył na mnie z miękkim wyrazem twarzy, zauważył, jak smutno wyglądam, wiedział, że nie wyglądam dobrze, to była twarz kogoś, kto stracił bliskich. Zauważyłam Marcusa kątem oka i posłałam mu miły uśmiech, co spowodowało również uśmiech na jego ustach. „Cześć, jestem (T / I), jak masz na imię?" Marcus spojrzał na mnie, gdy podszedłem do niego. „Jestem Marcus, maleńki. "Uśmiechnąłam się ponownie
„Jesteś królem?" Marcus zachichotał: „Tak, jestem". Oczy mi się rozjaśniły. „Fajnie, czy mieszkasz w wielkim fantazyjnym zamku?" Marek odkrył moją ciekawość, zaproponował mi rękę, wziąłam ją, gdy prowadził mnie na dół. „Tak, może pewnego dnia mogę ci pokazać. " Ukłoniłam się. "To byłoby niesamowite. „Wszyscy byli w salonie, wszyscy zwrócili się do mnie. „Słuchacie znalazlam nowego przyjaciela!" Marcus uśmiechnął się do mnie. Kajusz zwrócił się do Cullena: „Przyprowadziłeś ludzkie dziecko ?! Aro wyciągnął rękę, by uciszyć Kajusza, kiedy zobaczył, że wzdrygnęłam się, ukryłam się za Markiem i trzymałam jego pelerynę. Aro podszedł i ukląkł: „Jak masz na imię Kochanie?" Spojrzałam na niego. „(T / i). Wymamrotałem. „Cóż (T/I), nie musisz się bać, Kajusz nie skrzywdzi cię, on tylko szczeka. - drażnił się Aro, warknął Kajusz. Aro wyciągnął do mnie rękę, spojrzałam na Marcusa, uśmiechnął się i skinął głową. Powoli wyciągnęłam rękę i ujęłam jego dłoń, twarz Aro zmieniła się kilka razy, zanim rzuciła mi smutne spojrzenie. Odchrząknął i wstał: „Rozumiem, pozwolę ci żyć maleństwo . Kajusz zmarszczył brwi. „Co masz na myśli, co jeśli ona komuś powie?" Aro spojrzał na Kajusza: „Będziemy musieli również uważnie na nią patrzeć, nie będziemy zabijać dzieci co nie bracia? Marcus skinął głową. Zauważyłam, że Jane i Alec gapią się na mnie, puściłam rękę Marcusa i podszedłam do nich.
Oczy Jane rozszerzyły się, gdy szarpałam jej sukienkę, zawahała się przez chwilę, zanim przykucnęła. „Witaj, dziecko, czego chcesz?" Zachichotałam. „Jesteś ładna." Jane rozchyliła usta, mrugając kilka razy, zanim poklepała mnie po głowie. Alec podniósł mnie po tym, jak Jane wstała: „A co ze mną? - Ty też jesteś ładny! Felix i Demetri parsknęli, Alec rzucił im spojrzenie. Aro uśmiechnął się. - Czemu nie weźmiesz (Y / I) na zewnątrz, możecie zagrać, kiedy skończymy tutaj? Rosalie warknęła i wystąpiła naprzód, ale Alice wyciągnęła rękę, by ją powstrzymać. „Nie skrzywdzą jej, zaufajcie mi." Niechętnie cofnęła się, emmett potarł jej plecy. Alec wyniósł mnie na zewnątrz, a Jane, Felix i Demetri poszli za nim. Patrzyli z ganku, jak alec podąża za mną, a ja wybieram kwiaty i układam je w mały stos w jego rękach. „Wow, w końcu znaleźliśmy kogoś z taką samą energią jak on. - drażnił się Felix, Demetri roześmiał się. Jane patrzyła z uśmiechem, podbiegłam do niej z kwiatowym pierścieniem. „Jane, Jane, spójrz, czego mnie nauczył Alec!"
Jane przykucnęła i zachichotała. Wzięłam ją za rękę i umieściłam pierścionek na jej dłoni. „Dla mnie?" Miała zmieszaną minę, skinęłam głową i uśmiechnęłam się. Poczuła na ustach uśmiech, „Będę pielęgnować to na zawsze. Uśmiechnęłam się i westchnęłam. Patrzyli z zaciekawieniem, gdy sięgnąłam do kieszeni sukienki i wyciągnąłam czarny marker: „Podpisz moją koszulkę !" Jane uniosła brew, zanim oboje wzięli znacznik i podpisali swoje imiona. Wszyscy wyszli na zewnątrz i Esme pomogła mi założyć mój szary płaszcz ponieważ robiło się chłodno. Przytulilam ich wszystkich, nawet Kajusza, co go zaskoczyło. Marcus zatopił mi nos, „Jesteś zawsze mile widziana w zamku". Uśmiechnęłam się i przytuliłam go. Nie spodziewali się tego, ale ich niespokojne serca zostały skradzione przez sześciolatke z sercem ze złota. Jakie nowe przygody przyniosę? Czas pokaże.
