Moja wilcza mate

3.

Noah
Nareszcie ją znalazłem teraz mi nie ucieknie wystarczy że spojrzy mi w oczy i już będzie moja.Ale co to czy to soczewki skubany Jack zabezpieczył ją na wypadek jakbym ją znalazł a co to za dziewczyna obok z czerwonymi włosami dziwna jakas
-Emm kochanie ściągnij te soczewki i spójrz na mnie.
- Lisa chodź idziemy. Ominęła mnie i poszła sobie zignorowala mnie kompletnie O nie tak się bawić nie będziemy
Dogonilem ją i powalilem na ziemię czułem jak złość we mnie wzrasta.
-Kurwa ściągnij te soczewki albo sam to zrobię czuje ze wilk chce wyjść na zewnątrz nie mogę teraz. Dziewczyna posłusznie ściąga soczewki i zamyka mocno oczy dobrze wie co się stanie jak je otworzy.
-otwórz oczy kochanie nic ci nie zrobię.
Ona idzie w uparte i nadal planuje mieć zamknięte oczy. Chyba Lisa uciekła kiedy zacząłem krzyczeć na mój skarb
Udałem że poszedłem dalej mając nadzieję że Emma otworzy oczka i tak się stało wstała i wtedy złapałem ją od tyłu i spojrzałem w jej oczy które zablysnely złotem.
MOJA!! WARNKOŁEM NAJGŁOŚNIEJ i gdy chciałem ją pocałować dostałem z liścia nim doszło do mnie co się stało dziewczyny już nie było.