people write because no one listens.

you. part I.

Pachniesz deszczem? A może twoje ubrania przesiąknięte są aromatem kawy, którą tak uwielbiasz?

Twoje zapierające dech w piersi oczy wpatrzone są w nocny krajobraz nieba? A może ze znudzeniem obserwujesz szelest kolorowych liści?

Twoją zawsze poważną twarz ozdabia uśmiech? A może zagryzasz wargi, aby powstrzymać szloch?

Twoje kasztanowe włosy połyskują w blasku wiosennego słońca? A może śnieg opada na kruczoczarne kosmyki, które tak pięknie rozwiewa mroźny wiatr?

Twoje duże, zawsze ciepłe ręce tęsknią za dotykiem tych moich, malutkich, zawsze zimnych dłoni? A może właśnie obejmujesz inną rękę, myśląc, że to dla nich zostały stworzone twoje palce?