#2

1.7K 34 21
                                    

Dojechaliśmy już na miejsce

-O której mam po ciebie przyjechać? -zapytał

-Około 00:30

-No dobrze tylko nie pij dużo i baw się dobrze i do zoba Maja

-Ok pa

Pojechał po czym weszłyśmy do klubu wypiłam jednego potem drugiego,trzeciego i czwartego drinka i byłam już trochę wstawiona bo mi nie trzeba dużo żeby się upić ale mimo tego wydawało mi się że pewien chłopak mnie cały czas obserwuje

  -Podać coś jeszcze ?-zapytał barman

- Tak jeszcze raz to sa -nie zdążyłam dokończyć bo przerwał mi jakiś obcy męski głos

-Tej pani już wystarczy- powiedział

-A kim Ty jesteś że mówisz że mi wystarczy?

-Jestem Sebastian ,bardziej  znany jako White 2115 może kojarzysz?

-Ta coś mi się obiło o uszy

I w tym momencie urwał mi się film

Obudziłam się w obcym mi pokoju i nie swoich ciuchach po chwili do pokoju wszedł jakiś chłopak

-Kim jesteś?-zapytałam przestraszona

-Spokojnie jestem Sebastian,przywiozłem Cię do siebie do domu bo Igor mnie o to poprosił żebyś nie dostała ochrzanu od rodziców i spokojnie Igor już do nich zadzwonił że wrócisz później i wszystko z Tobą okej

-A czemu jestem w nie swoich ciuchach?

-Bo wczoraj jak wymiotowałaś to ubrudziłaś sobie sukienkę,więc dałem ci moją bluzę

-Przepraszam -powiedziałam po czym poczułam że robię się czerwona-głodna jestem

-Zrobiłem gofry i kawę mam nadzieję że lubisz

-Tak uwielbiam gofry,dziękuję  a która godzina?

-9:13 a teraz choć jeść bo o 11 przyjeżdża po Ciebie Igor

Poszliśmy na dół jeść a po skończonym śniadaniu Sebastian dał mi ręcznik bym poszła się umyć

Kiedy skończyłam była 9:57

-Jeszcze raz za wszystko dziękuję-powiedziałam

-Nie ma sprawy a jak masz na imię bo nawet nie zdążyłaś mi się przedstawić

-Faktycznie,przepraszam,Kamila jestem

-Ładne imię,dobra teraz idę się ogarnąć będę za jakieś 20 minut a ty włącz sobie jakiś film czy coś,czuj się jak u siebie

-Oki-powiedziałam po czym Sebastian poszedł się ogarnąć

Po około 15 minutach potrzebowałam skorzystać z toalety więc poszłam na górę i ma śmierć zapomniałam że jest tam Sebastian,nie zamknął drzwi kiedy je otworzyłam zobaczyłam go w samym ręczniku on tez mnie zauważył w odbiciu lustra

-Przepraszam-rzuciłam szybko i zamknęłam drzwi a po chwili na dół z szedł Seba,tym razem już ubrany

-Nic się nie stało -powiedział

Nastała niezręczna cisza 

-A co z bluzą?-zapytałam

-Zatrzymaj ją sobie

-Dzięki

Po chwili usłyszałam dzwonek do drzwi więc Sebastian poszedł otworzyć

.................................................................................................................

390 słów









|ReTo|Where stories live. Discover now