𝐓𝐄𝐍 𝐌𝐈𝐍𝐔𝐓𝐄 𝐁𝐎𝐘𝐅𝐑𝐈𝐄𝐍𝐃

1.3K 146 640
                                    


word count: 5532

❝Don't feel bad if you see your ex with someone else

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Don't feel bad if you see your ex with someone else. Remember, our parents taught us to give the things we don't need to the less fortunate.



24 godziny wcześniej

Krążyłem gorączkowo po pokoju, obgryzając z nerwów paznokcie. Przed oczami migały mi cyferki wyimaginowanego zegarka, wskazujące na to, iż za kilka sekund ostatecznie wybuchnę, a wtedy jak matkę kocham, będzie źle.

I na co była mi ta cała tolerancja, z którą tak dumnie od zawsze się obnosiłem? Gardziłem plotkami i obgadywaniem innych. Nie oceniałem powierzchownie i starałem się zrozumieć postępowanie ludzi. Czasami, może i z widocznym zdezorientowaniem, albo politowaniem wymalowanym na twarzy, bo nie oszukujmy się, niektórzy z dziedziny idiotyzmu mogliby robić doktorat. Mimo to nadal ciasno trzymałem się swoich przekonań, uważając, że dopóki nikt nikogo nie krzywdzi, to nic mnie to nie obchodzi. Miłość i równość ponad wszystko. Innymi słowy, byłem kurwa jak Jezus.

Ale do chuja pana, jak można być takim zjebanym idiotą, żeby zerwać z kimś tydzień przed tymi pierdolonymi walentynkami? Jaki frajer tłumaczy się, że nie ma czasu na związek, a po kilku dniach chwali się nagle, że czternastego lutego ma randkę? Tego nie rozumiałem i rozumieć nie zamierzam, mało tego, lepiej żebym drania nie widział już na oczy, bo rozkwaszę mu ten zakłamany pysk, a pot...

- Przestań, Seungmin. To obrzydliwe.

Spojrzałem na Felixa morderczym wzrokiem. On jak zwykle wywrócił oczami, uwalił się z powrotem na moją czystą pościel, i na nowo zaczął podrzucać piłeczkę. Wróciłem do chodzenia w kółko po pokoju, ale zostawiłem już moje paznokcie w spokoju.

To wszystko trwało już dobre dwadzieścia minut, dokładnie odkąd świat obiegła ta jakże szczęśliwa nowina. Ściślej mówiąc, najpierw dowiedział się Australijczyk, zanim wbiegł mi do kibla, wymachując telefonem przed twarzą.

Z nerwów czulem jak żyła na czole próbuje rozerwać mi czaszkę, a ciało zalewa pot. Ale nie, ja nie byłem zdenerwowany.

Byłem pierdoloną furią na dwóch nogach żądną zemsty.

Warknąłem i kopnąłem w biurko. Niestety prędko zdałem sobie sprawę, że mając na stopach jedynie skarpetki w awokado, był to kurewsko słaby pomysł. Zgiąłem się, sycząc i skacząc na jednej nodze, zaś bolącą kończynę objąłem obiema dłońmi.

- Skończyłeś już pajacować? - Lee rzucił mi litościwe spojrzenie.

- Muszę jechać do szpitala.

- Chyba takiego dla czubków.

- Felix, kurwa mać - wycedziłem przez zęby.

Jeszcze tego brakowało, żeby i on podnosił mi ciśnienie. Zsunąłem się plecami po szafie, siadając na zimną podłogę. Nawet się nie spostrzegłem, gdy w oczach zamajaczyły mi niespodziewanie łzy, a cała złość jakby wyparowała. Prędko za nią zatęskniłem; wolałem czuć buzującą we mnie adrenalinę, zamiast tego pieprzonego smutku.

ten minute boyfriend #seungjinOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz