Dobra dzwonię do tego Ewrona
...
...
...
...KURWA RAZ NA ROK CHCE DO NIEGO ZADZWONIĆ ALE NIE ODBIERA
Dobra spokojnie może zagram w km w końcu
Czat
Nexe: hejo ludzie
Nitashi: hejo Nexe
Agu: cześć
Paczol: hej co robisz
Nexe: a nie wiem tak wbiłem a co?
Paczol: a tak pytam
Player Yoshi hit the ground too hard
Ni: F
Agu: F
Zio: f
Paczol: F
Nexe: YOSHI JAK?
Paczol: Yoshi chyba afkCzekałem na niego kilka sekund
Yoshi: naprawdę?
Nexe: dc?
Yoshi: okna dc też byli Paczol i Jawor chociaż byli
P: JAK YOSHI JAK?
Y: ja nie wiem byłem na afku
N: stawiam że Jawor cię zepchnął
J: CZEMU JA?!
N: bo na twoim live to widać
P: JAWOR NAPRAWDĘ?!
J: ALE TO PRZYPADKIEM!
N: przypadkiem też powiedziałeś "czekajcie czat zephne go"?
J: YOSHI NIE WIERZ MU
Y: sorry Jawor ale to mój chłopakChwile później na czacie pojawiło się
Player Jawor was killed by YoshiN: chłopaki idę do łazienki
Powiedziałem i posłem kiedy wróciłem chłopaki rozmawiali jak zwykle jak ja wróciłem to musieli coś o mnie
J: widzisz Yoshi taki z Nexe chłopak nawet nic nie powie
Y: Jawor ale Nexe tyle razy cię zabił że on na to nie zwraca uwagi
J: tak wmawiaj sobieNie no Jawor chyba chcesz mieć bana
N: JAWOR ŚMIECIU ZAMKNIJ RYJ!!!
Y: Nexe spokojnie
N: MOGĄ WYZYWAĆ MNIE MOGĄ WYZYWAĆ CIEBIE ALE NIKT KURWA NIE BĘDZIE WYZYWAŁ NASZEGO ZWIĄZKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
P: Nexe ciszej bo ja u siebie cię słyszę
Y: NEXE KURWA!Wtedy wysłem z dc chciałem iść spać ale dostałem telefon
N: halo?
E: hej Nexe sorry że nie odebrałem
N: nie no spoko
E: a wogule co chciałeś?
N: już nie ważne
E: okej?Trochę porozmawialiśmy i poszedłem spać
Rano obudziłem mnie dziwięk pukania do drzwi kto mnie budzi o tak wczesnej godzinie?! Chciałem wstać ale nie chciało mi się i znów posłem spać
?: Nexe wstawaj kurwa bo cały dzień przepisz!
N: już wsta-Czekać ktoś jest w moim domu jak on weszedł przecież zamykałem drzwi! Otworzyłem oczy a moje ujrzały
(Jak ja bym chciała zrobić C.D.N.)
Y: co zaskoczony?
N: Y-YOSHI CO TY TU ROBISZ?! NIE ZAMKNEŁĘM DRZWI?!
Y: zamknąłeś
N: tO jAk TuTaJ wEsŁeŚ?
Y: no klucz był tam gdzie go zuciłem przez okno kiedy u ciebie byłem
N: Yoshi ale jesteś-
Y: tak wiem
N: ehh co tu robisz?
Y: mogę tu przenocować plisssss?
N: ale dlaczego tak ci na tym zależy?
Y: korona wirus
N: emm? Okej?
Y: to?Eh i zrobił te smutne oczka ale muszę mu odmówić
N: tak
Co? CO? CO?! CO KURWA?!
CZYTASZ
Nexe x Yoshi 2
Fanfictionzmusiliście mnie ludzie a ja wam nie odmówię i jest ten fanfik UWAGA FANFIK ZAWIERA Homoseksualizm psesklenistwa Yaoi Upośledzone akcje I pisze to ja więc zryje wam móżg :}