7. ★nie ma sensu bez niego★

1K 57 33
                                    

Hejo ogólnie nie chce mi się już pisać tego fanfiku więc robię jakieś szybkie zakończenie

Jak zwykle perspektywa Nexe

Zszedłem na dół ujrzałem tam dwie osoby z bronią! Magistra który leży na ziemi jeden z nich strzelił w Zahe

Osoba 1: no no Nexe miło że nas odwiedziłeś

Chciałem już uciekać lecz drugi mnie złapał

Osoba 1: już chcesz nas opuścić?

Osoba 2: gdzie ci się tak śpieszy?

N: ODCEPCIE SIĘ!

Osoba 1: oj nie grzecznie tak mówić

Wtedy strzelił do mnie
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.



























































Dwa lata później
perspektywa Yoshiego

Y: cześć? Jestem Yoshi to jest live ale obejrzyj to też jako film widzicie mnie na stołku z pętlą w dłoni dlaczego? Już mówię

Y: Nexe umarł, kochałem go... Nie dam rady bez niego tak mam depresję i żaden lekarz mi nie pomógł dzieci? Haru i Akira mnie nie interesują bez Nexe to nie to samo

Y: dziękuje że tu że mną byliście pa

Wziąłem pętlę do ręki i się powiesiłem 3000 ludzi było na live ale było warto... Dlaczego? Umarłem więc co tu robię? Trafiłem do czyśćca gdzie był Nexe Zaha i Magister

Czemu do czyśćca? Byłem dobry ale popełniłem samobójstwo nie zwracając uwagi na innych

Magister i Zaha to byli po niczyjej stronie czy też nie Boga

A Nexe bo z nimi trzymał

Jak tam jest? To jest pokuj gdzie jest wszysko i nic, jeżeli czegoś naprawdę potrzebujemy to to dostajemy

A Akira i Haru nie dostali nawet depresji bo po śmierci Nexe trafili do rodziny zastępczej

Koniec

Hejo taki rozdział krótki i ostatni pozdrawiam wszystkich kocham was moje szatanki bayo <33

Nexe x Yoshi 2Tahanan ng mga kuwento. Tumuklas ngayon