Obudził mnie dzisiaj budzik. Znów miałam płytki oddech. Sprawdziłam, która jest godzina. Była 6:30. Poszłam do kuchni zrobić śniadanie dla nas i nakarmić Nomi.
~20 min później~
Skończyłam robić śniadanie i zawołałam babcię. Po chwili była już na dole.
-Dzień dobry [Z/T/I]- przywitała mnie babcia.
- Dzień dobry babciu. Dobrze ci się spało? - zapytałam babcię.
- A nawet dobrze. [T/I] Zapomniałam ci powiedzieć, że zaczynasz liceum o 8:20~~-
Spojrzałam na zegarek. Była 6:50, więc miałam 2 i pół godziny do szkoły.
- Nic się nie stało babciu. Przed moim wyjściem weź swoje leki - powiedziałam z przejęciem o babcię.
-[T/I] Spokojnie, nie zapomnę. A teraz smacznego - powiedziała z uśmiechem na twarzy.
- Smacznego babciu - powiedziałam, po czym zaczęłyśmy jeść.
Po paru minutach skończyłyśmy jeść i babcia pochwaliła mnie za zrobienie pysznego śniadania, co mnie ucieszyło. Zawsze nie byłam przekonana co do własnych posiłków.
- Dziękuje babciu. Lepiej, żebym zaczęła się szykować do szkoły - zauważyłam zerkając na zegarek pokazujący godzinę 7:20. Zabrałam z pokoju swój mundurek i poszłam do łazienki szybko się ogarnąć.
~20 min później~
Tak wyglądał mój mundurek, fryzura:
Wyszłam z łazienki i wróciłam do pokoju po resztę niezbędnych rzeczy. Następnie poszłam do drzwi wyjściowych oznajmiając babci, że wychodzę.
- Bezpiecznej drogi i powodzenia [T/I]!!- odpowiedziała babcia
- No to w drogę - rzekłam do siebie, po czym wyszłam z domu i zaczęłam iść w stronę mojego przystanku autobusowego. Kiedy nareszcie opuściłam posesję babci, poczułam się niesamowicie przygnębiona i wystraszona. Rzadko wychodzę poza teren tymczasowego domu, a jak już to nie w tłumy ludzi, których ani trochę nie znam. Dalej mnie przerażało nawiązywanie znajomości - nie ufam nikomu z wyjątkiem rodziny, odkąd nastąpiła tragiczna śmierć moich rodziców. Aczkolwiek, ciekawiły mnie nowe przedmioty oraz wyższy poziom nauczania. Jeszcze tak niedawno byłam w pierwszej klasie...
YOU ARE READING
Dziewczyna z Origami BTS x reader
Fanfiction[T/I] mieszka z babcią w Seulu po śmierci rodziców przestała wychodzić z domu dopóki nie ukończyła 16 lat wtedy poszła do publicznego liceum gdzie spotkała 7 chłopaków. Czy uda jej się spełnić ich marzenia? Czy dowiedzą się o jej sekrecie oraz czy p...