Rozdzial 150

441 30 14
                                    

Per Hubi

Gdy tak się całowaliśmy po chwili zaczął dzwonić Karola telefon. Karol po chwili zszedł na moją szyję robiąc mi swoje podpisy

-może odbierz - powiedziałem

-jestem zajęty - powiedział całując moją szyję

-ale to może coś ważnego czy coś, ja mam odebrać?

-jak chcesz

Wyjąłem z kieszeni telefon Karola i zobaczyłem na wyświetlaczu kto dzwoni

-Lunka dzwoni - powiedziałem

-to niech dzwoni

-Karol odbierz nie ładnie nie odbierać

-jestem zajęty - powiedział i zaczął całować mój obojczyk

-to przestań i odbierz

-japier.... Daj mi ten telefon do cholery

Dałem mu a on odebrał i zszedł mi z moich nóg i zaczął rozmawiać. Ta rozmowa nie trwała dość długo, Karol się rozłączył i schował telefon do kieszeni

-zadowolony jesteś? - spytał lekko wkurzony

-co chciało? - spytałem

-nic nie chciała , idę nagrywać - wstał

-spoko ja pójdę do kuchni

Tak jak powiedziałem tak zrobiłem, poszedłem do kuchni i nalałem sobie wodę w szklankę, wypiłem po chwili niespodziewanie do kuchni wbił Karol stanął z tyłu mnie, odwrócił mnie do siebie i posadził mnie na blacie a potem wpił się w moje usta. Oczywiście odrazu oddałem, Karol włożył swoje ręce pod moją bluza.

-wolę zajmować się tobą niż nagrywaniem misiu - szepnął mi do ucha

Po tych słowach poczułem  przyjemny dreszcz. Karol wziął mnie, zaniósł do pokoju i rzucił mnie na łóżko. Potem zawisł nademnie i zaczęliśmy się całować, każdą sekuna była namietniejsza. Gdy Karol już miał zdejmować mi bluzę ktoś zaczął pukać do drzwi

-już przyszła? - spytał zdziwiony

-kto?

Karol wstał i poszedł otworzyć więc zrobiłem to samo . Chłopak otwórz drzwi a tam zobaczyliśmy Lunke

-hejka - przywitała się i weszła do środka

-siemka - uśmiechnął się Karol

Po chwili zobaczyłem walizkę w jej rękach. Popatrzyłem na nią a Karol na mnie, nie podobało mi się to

-Lunka ze mną zamieszka na jakiś tydzień - poinformował mnie chłopak

-spoko - odpowiedziałem bez emocji - idź do salonu a ja pójdę zrobić ci picie

-pójdę z tobą Hubi - uśmiechnął się Karol  ale dla mnie nie było do śmiechu.

🚗 Zaczęło się że przyjechałeś DxD 🚗Where stories live. Discover now