~Ty i My~

#5 Gdy zdradzi cię niewinny, malutki pierścionek

!Uwaga teraz opowiada będą w czasie teraźniejszym. Jakbyście jednak chcieli zmiany proszę piszcie!
...
Clio?- zapytała ponownie nauczycielka
Ty nie drgniesz. Zaczynasz czuć nagły przypływ paniki niewiadomo z jakiego powodu i Czemu. Zaczynasz ciepło które rozchodzi się po całym twoim ciele. Nie wiesz co robić. Czujesz że ktoś zaczyna się na ciebie patrzeć. Nigdy nie miałaś takiej sytuacji i nie wiesz co myśleć. Ale w samą porę wybudzasz się z transu. Postanawiają że podejmiesz się ryzyka i wyjedziesz na nowy nieznany co świat.

Podchodzisz do pani wolnym krokiem a wszyscy szepczą coś wokół. Słyszysz tylko urywane "dziwaczka" czy "ciekawe co się jej stało" ale nie przejmujesz się tym. Spuszczasz lekko głowę bu ujrzeć końcówki swoich ulubionych Snickersów. Czujesz że bez przyjaciół, w tym całkiem normalnym świecie jesteś......

-tak więc jak mówiłam to jest Clio. Nasza nowa uczennica- wyrywa cię z zamyślenia pani gdy w końcu do niej podchodzisz. Spoglądasz lekko na klasę i widzisz ludzi. Normalnych ludzi. Bez rządnych mocy i ogonów. Bez marzeń i tchnienia życia. Bez barwy w swoim świecie. Znasz te przypadki. Ludzie to dziwne osoby. Inne niż syreny. Ale ty. Kim tak wogule jesteś. Nigdy nie myślałaś nad tym czemu wszyscy są normalnym ludźmi a ty od dłuższego czasu syreną?

-Clio mogłabyś coś o sobie opowiedzieć?-pyta łagodnie nauczycielka
-Umm...chyba tak- próbujesz powiedzieć
-Więc...um...jestem Clio, mam 16 lat i jestem z Frontgrate (czytaj. Frontgrejt). Jest to mała miejscowość a raczej zatoka nad cudnie krystalicznym morzem. Lubię pływać i uprawiać wszelkie sporty wodne. Uwielbiam czytać ciekawe książki science-fiction oraz jeść owoce morza- mówisz a przy tym przypływa do ciebie pewność siebie gdy odpisujesz morze i Frontgrate. Ale nauczycielka po skończeniu tych kilku zdań przerywa i karze ci usiąść gdzie chcesz. Ty w sekundę tracisz cała pewność siebie i tak jak przyszłaś tak i odchodzisz rozglądając się za wolnym miejscem. Na szczęście Felix, Net i Nika proponuje ci usiąść z nim. Z
bierasz więc szybko i siadasz na wskazane miejsce

*po nudnej lekcji*
-Tak wogule to skąd wy się znacie- postanawia w końcu zapytać blondyn po spakowaniu swojego plecaka
-Właśnie...Nika nigdy nam o tobie nie mówiła. Dawno się chyba nie widziałyście prawda?- pyta
-Umm...no wiecie. Dawno się nie widziałyśmy i ....um....no ten....nie pamiętałam aż tak bardzo że się znałyśmy ale sobie przypomniałam po wyglądzie i no..- próbuje wymówić zdanie Nika ale nabiera tym jeszcze bardziej podejrzenia.
-Wiecie co chodźmy już. Musicie mi pokazać szkołę itp co nie?- pytam z najbardziej wymuszonym uśmiechem i szczęśliwym akcentem jaki umiem zrobić. Teraz to oni wszyscy wiedzą że coś jest nie tak ale ruszają w moje ślady i wstają z krzeseł. Gdy wstają obchodzę stolik do około i podaje coś Nice. A gdy tylko odwracam się w ich stronę spojrzeniem daje jej znać by otworzyła rękę
-O nie -pisneła a rzecz wypadła jej z ręki. Cała nasza czwórka sięgnęła po zdobycz ale to Net był najszybszy. Gdy tylko wziął do ręki przedmiot zaczął mu się przyglądać. Potem dołączył do niego Felix a następnie Nika....ale ona zamiast przyglądać się przedmiotowi spojrzała na mnie a na jej twarzy malował się strach i niepokój. Czemu też oni musieli to znaleźć pierwsi....
-Co to?-pytają równocześnie
-To..hmmm....  Chyba widzicie co nie?- odpowiadam z nutą sarkazmu w głosie.
-No tak ale po co Nice ten pierścionek...Nika czy ty coś ukrywasz....czy wy coś razem kombinujcie?- wypowiada pytanie z pytaniem Net.
-......- nic nie odpowiadam. Kieruje wzrok w ziemię a następnie zamykam oczy by nie widać było łez. Piekielnych łez..... Cz tu m zasłużyłam aby oni odkryli że......

Hej chmurki i nie tylko! Przepraszam za dzień opóźnienia ale miałam problem bo ten rozdział mi się nie zapisał i musiał odszukać z powrotem wszystkie zapiski. I przepraszam za jakiekolwiek błędy ortograficzne itp. Ale jestem i mam wszystko gotowe. Ale dosyć o mnie i o tym rozdziale. Co tam u was? Jak wam czas mija? Jesteście zdrowii? I oczywiście bezpieczni? Mam nadzieję że tak i życzę wam żeby tak pozostało. Mam jeszcze jedno (a w sumie to jednak dwa) pytania. Czy chcecie bym założyła oficjalnego Instagrama? Byłyby tam wiadomości, może i nawet kawałki opowiadań przed ich opublikowaniem. I czy chcecie jakieś zodiaku? Nie tylko o FNiN? Albo coś jeszcze innego? Proszę napiszcie co o tym myślicie. Teraz juz się z wami żegnam. Miłego dnia/nocy/wieczoru/itp.

Wasza VanChannel