Jest ulotna...
Prawdziwa radość.
Przeszyta głęboko do (mojej) skóry.
Chcę byś ją widziała...
(Bo) Nie znasz dnia, w którym.
Ulotna radość odleci.
Daleko niezauważenie.
Pozostawiając dziurę po sobie.
Ulotnie odlatując.
22.04.20
YOU ARE READING
Zabita liryka
PoetryWiersze opisujące niezrozumienie, stratę, smutek, gniew, brak akceptacji i miłość która czasem potrafi ranić... Pisane do osoby która raczej nigdy ich nie przeczyta. ZAKOŃCZONE Okładka autorstwa Marcina A. #1 - SMUTNE #4 - POEZJA #9 - ŻYCIE #13...