Wbrew Rozsądkowi | Drarry

12.10.1991

Kochany pamiętniczku,

znowu nie miałem czasu pisać. Mam szczerą nadzieję, że nie jesteś zły. Naprawdę się starałem zbierać dobre oceny i dlatego często traciłem poczucie czasu, na dodatek nawiązałem bliższe więzy z moimi przyjaciółmi (mam na myśli Pansy i Blaisa, a nie Harrego). Są naprawdę mili i teraz nie wyobrażam sobie bez nich Hogwartu.

Moim ulubionym przedmiotem jest obrona przed czarną magią. Jednak profesor Quirrell jest troche dziwny, ciągle się trzęsie i zwija. Jakby z bólu... Nie wiem co się z nim dzieje. Jednak sam przedmiot jest niezwykle ciekawy. Już umiem kilka nowych zaklęć obronnych!

Moim drugim ulubionym przedmiotem są eliksiry. Prowadzi je profesor Snape, którego nadal nie lubię. Przez cały czas jest wredny dla Harrego, a przeciez on mu nic złego nie zrobił. Mam ochotę mu jakoś pomóc, ale nie wiem jak to zrobić. Snape nikogo nie słucha.

Jeżeli już mowa o Harrym to chciałbym, żeby w końcu na mnie spojrzał inaczej niż ze złością. Ciągle nie udaje mi się z nim na przyjaźni. Przecież robię wszystko jak trzeba... Naprawdę mi na nim zależy... Chcę żeby w końcu mnie polubił...

Już będę lecieć do nauki i przyjaciół.

~ Drąćó ~