Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- Trzeba skończyć to co zaczęliśmy Tae - powiedział z tym swoim denerwującym uśmieszkiem. Skrzywiłem się nieco i zeskoczyłem z blatu.
- Nie ma mowy ty napalony zwierzu. Rób co chcesz ale mnie zostaw w spokoju. Idę spać. - podjąłem próbę wyminięcia go ale złapał mnie za dłoń. Spojrzałem mu w oczy i westchnąłem.
- Mogę chociaż spać z tobą? - zapytał przesłodzonym głosem i zrobił te szczenięce oczka a ja już wiedziałem że dziś będę musiał spać w jedym łóżku z tym napakowanym królikiem.
- Dobra ale łapy przy sobie. - zagroziłem mu palcem a on spojrzał na mnie z przerażeniem. - Bo inaczej stracisz Jungkooka juniora.
- Tylko nie Jungkook Junior. - zapłakał a ja wzruszyłem ramionami i poszedłem do sypialni. Brunet szybko popędził za mną.
Weszliśmy razem do sypialni i spojrzeliśmy na łóżko. Jest niestety jednoosobowe.
- Jeżeli w nocy spadnę przez ciebie na podłoge to już nie żyjesz. - spojrzałem na niego morderczym wzrokiem a on spuścił głowę. Podeszłem do łóżka zajmując na nim swoją połowę. - Nie wiem jak my to zrobimy.
- Wiesz możesz spać na mnie albo jak cię mocno do siebie przytu-
- Wyjazd do gościnnego już.
- Ale-
- Wykicaj stąd.
- Taehyungie noo - powiedział płaczliwym głosem. Wziąłem głęboki oddech i poklepałem miejsce obok siebie na łóżku.
- Chodź zanim się rozmyśle. - Jungkook szybko położył się obok mnie i wtedy zauważyłem jego uroczy uśmiech. - I co się tak szczerzysz? - pogłaskałem go po włosach. On naprawdę czasami potrafi zachowywać się jak dzieciak.
- Hyung. - uśmiech zniknął z jego twarzy. Patrzył tymi czekoladowymi gałami na mnie a ja poczułem jak moje serce przyspiesza.
- Mogę cię pocałować? - zrobiło mi się gorąco a słysząc jego pytanie prawie zadławiłem się własną śliną.
- Że c-co?
- Twoje usta są takie śliczne. Chce je pocałować. - przejechał kciukiem po mojej dolnej wardze.
- Umm...O-Okej. - przytaknąłem a Jungkook lekko się uśmiechnął po czym przysunął się do mnie i złączył nasze usta.
Pocałunek był tak delikatny że aż miałem ochotę się rozpłynąć z przyjemności. Zacząłem również kwestionować swoje uczucia co do bruneta i teraz jestem tego już prawie pewien..