Nauczycielka usiadła przy biurku i powiedziała spokojnym tonem. Nawet się trochę uśmiechnęła
- Może niektórzy już zauważyli... Mamy nowego ucznia w naszej klasie.
Cała klasa wiwatowała. Ja nie.
- Kris, może chciałbyś coś o sobie powiedzieć? - wychowawczyni była dla niego zbyt miła.
Chłopak mrugnął do mnie i poszedł na środek klasy.
- Nazywam się Kris. Mam czternaście lat... - popatrzył wyczekująco na nauczycielkę.
- Dobrze Kris. Usiądziesz może w ławce z... - tu się zatrzymała i przesunęła wzrokiem po całej klasie. - O! Nie ma dzisiaj Alicji. W takim razie usiądziesz razem z Lily. - powiedziała uradowana nauczycielka.
Że co?! Chyba się przesłyszałam. On ma usiąść ze MNĄ?! Nie. To absurd.
Na jego twarzy pojawił się władczy uśmiech.
Usiadł obok mnie. Pani zaczęła coś mówić.
- Ej, Kucyczku, nie obrażaj się tak szybko - powiedział szeptem, kiedy zauważył, że odsuwam się od niego jak najdalej.
- To że mam kucyki, nie znaczy że musisz do mnie mówić „Kucyczku" - syknęłam przewracając oczami
- Słodko wyglądasz kiedy przewracasz oczami - zaśmiał się Kris. Ten chłopak doprowadzał mnie do szału!
- Daj mi spokój - prychnęłam od niechcenia.
- Ooo! Pani Lily Secture. Widzę, że bardzo uważnie słuchasz - powiedziała głośno wychowawczyni - czy mogłabyś wykazać się aktywnością i powiedzieć o czym przed chwilą mówiliśmy?
Wstałam z ławki patrząc złowrogo na Krisa.
- Dzięki, przez ciebie będę miała kłopoty - syknęłam.
- Proszę pani. Nie jestem wstanie powtórzyć. Nie słuchałam. Przepraszam.
- Lily. Proszę cię, żebyś nie rozmawiała na lekcji. Jeszcze jedno upomnienie, a wiesz jak to się skończy - powiedziała pani patrząc znad okularów. Wiedziałam jak to się może skończyć. U dyrektora. Westchnęłam cicho.
- Dobrze proszę pani
Usiadłam na krześle. Do końca lekcji Kris się do mnie nie odzywał... Aż do dzwonka.
YOU ARE READING
Pamiętniki Lily Secture
Teen FictionPamiętniki niby zwyczajnej nastolatki. O wszystkim. O jej wspomnieniach ze szkolnych lat, o jej pierwszej miłości szkolnej... nie ma co czytać wstępu tylko po prostu przeczytaj książkę ;)