Nauczycielka: Czy napisałeś swoje wypracowanie, Seth?
Seth: Tak, ale niestety satyr mi je zjadł.
Nauczycielka: Co proszę?
Seth: No wie pani, to tacy kozło-ludzie.
Nauczycielka: Co ty mi tu takie głupoty wygadujesz? Jeszcze raz nie przyniesiesz pracy domowej, to będę zmuszona porozmawiać z twoimi rodzicami.
*po lekcjach*
Seth: Znowu dostałem jedynkę...
Doren: *z pretensją* Widzisz! Następnym razem nie namówisz mnie na to. Papier wcale nie smakuje jak cheeseburger!
YOU ARE READING
Baśniobór| Talksy
HumorTalksy dla fanów Baśnioboru. Może będzie śmiesznie. Prawie wszystkie talksy są autorskie. Wypij mleko.