CHCIALAM POINFORMOWAC ZE TERAZ ROZDZIALY BEDA KROTSZE ALE POSTARAM SIE DAWAC ZA TO CZESCIEJ ROZDZIALY
Minal tyg od tamtego wydarzenia proboje miec znowu swoje zaufanie u julkii az sie udalo.
J-kacpii K-slucham ? J-mam dlaciebie dobra wiadomosc K-no J-chyba znowu ci ufam K-kocham cie J-tez cie kocham
*od autorki* przepraszam ze niema mowy o kubusiu ale nwm gdzie o nim napisac/ tez mam tu cringe
~pov.julka~ Czulam ze ufam znowu kacprowi I wpadlam na swietny pomysl
J-kacpii K-tak ? J-co ty na to zebym zawiozla kubusia do rodzicow i bysmy pojechali na 3 dni gdzies ? K-jestem za hehe a ty kubus ? J-gluptas
Zadzwonilam do rodzicow czy mg im przywiesc kubusia zgodzili sie. Zaczelam pakowac go i sb kacper spakowal sb
~dzien gdzie zawązą kube i jada~ Dzis jedziemy gdzie dowiecie sie pozniej ubralam sie tak :
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Kacper tak:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
~gdy dojechali~ J,k,-dziendobry mj-dziendobry chodzcie. Na ile zostawiacie kube ? J-tak na 4 dni jak mozemy Mj-no oczywiscie ze mozecie. Pogadalismy troche i pojechalismy na miejsce. Teraz dowiecie sie gdzie (gahaha) Byl do domek przy jeziorku.
ELUWINA👋 rozdzial krotki ale brak mi weny Tez mam cringe przepraszam za cringe i orto Rozdzial ma tylko 212 slow To tyle Bay👋
