Welp , to moja druga książka w życiu , i jest to yaoi. Okładkę rysowałam osobiście , postaram się być również z fabułą w miarę oryginalna , oczywiście jest to książka z shipu Antarktyda x Grenlandia ale MOGĄ się również pojawić wątki shipu Norwegia...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Pov.Gren🇬🇱
Hm..? Jaką prośbę..? Coś się stało..? *Zapytał lekko zaniepokojony* pamiętaj że mnie możesz poprosić o wszystko...ja ci zawsze pomogę młody
Dania- chodzi...chodzi o Norwega *odwrócił wzrok a do jego oczu napłynęły malutkie łezki*
Norwega...? *Zastanowił się przez chwilę* tego takiego żółto niebieskiego..? *Uniósł jedną brew do góry i oparł się o ścianę*
Dania- n-nie , to jest Szwecja ... Norwegia wygląda podobnie do mnie...*łzy spłynęły mu po policzkach*
Aaaaaa... tego Norwega , osobiście go nie lubię... *Powiedział cicho * a co takiego zrobił..? *Znów spojrzał na młodszego chłopaka który był jego bratem* mam nadzieję że ten skurwiel nie zrobił ci krzywdy...*zmarszczył brwi i poprawił swoją przepaskę* i mówiłem ci już żebyś dał sobie spokój z tym chujem...on po prostu na ciebie nie zasługuje
Dania- n-nie o to chodzi...i nie nazywaj go tak... ktoś..k-ktoś go porwał! *Zaczął płakać*
Porwał....? No i bardzo dobrze..! Ten skurwiel złamał ci serce..! ....e-ej... tylko nie płacz... *Położył dłonie na policzkach młodszego chłopaka* pomogę ci go znaleźć ale już nie płacz okej..? Poza tym skąd wiesz że ktoś go niby porwał...? Może po prostu gdzieś wyjechał czy coś...*odwrócił wzrok* tak jak Anti....*powiedział cicho i leciutko posmutniał* ehh...a tak wogóle to dlaczego przyszedłeś do mnie zamiast na policję..? Oni na pewno pomogliby ci lepiej niż ja...
Dania- ale tobie ufam bardziej niż jakiejś policji! I napewno go porwali , poszedłem go odwiedzić , zapukałem do drzwi , nikt nie otwierał więc pociągnąłem za klamkę i drzwi były otwarte , kiedy wszedłem do środka to był ogromny bałagan! I o-okno było wybite! Ktoś go porwał! ...Kim jest Anti...? *Otarł kolejne łzy i uniósł jedną brew do góry*
O-oh...Anti..Anti to taki mój kolega który kiedyś wyjechał i mnie zostawił...*westchnął* no to chodźmy , obiecuję że pomogę znaleźć ci tego całego Norwega.... ale myślę że powinniśmy również zawiadomić policję... albo przynajmniej innych nordyków...*szybko ubrał kozaki , kurtkę oraz swój czerwony szalik* no to możemy już iść...*wyszedł z domu a następnie zamknął drzwi na klucz* oh... widzę że przyjechałeś do mnie skuterem śnieżnym..*podszedł do owego skutera śnieżnego* powinieneś na niego bardziej uważać... jest bardzo drogi...a ja już tutaj widzę kilka rys *powiedział lekko zdenerwowany*
Dania-u-ummm .... miałem.. miałem malutki wypadek...*zaśmiał się nerwowo i usiadł w skuterze* a teraz wsiadaj ! Nie możemy marnować ani chwili! Życie Norwega jest o wiele ważniejsze niż jakieś tam rysy czy zadrapania!
Yhym... *Niechętnie usiadł za młodszym chłopakiem* tylko nie jedź zbyt szybko...a jak daleko stąd jest dom Norwega...? *Zapytał cicho i włożył jedną dłoń do kieszeni* i którędy będziemy jechać..? *Spojrzał na Duńczyka*
Dania- wszystkiego dowiesz się w swoim czasie! *Włączył skuter i zaczął dość powolutku jechać przed siebie , co jakiś czas skręcał w prawo a czasem w lewo* i jeszcze raz dziękuję ci za pomoc braciszku..!
Hah... nie ma za co młody...*rozgląda się uważnie*ładnie tutaj...*powiedział szeptem a po dłuższej chwili spojrzał w niebo* pogoda też jest ładna... bardzo bardzo ładna...
~Time skip ~
Pov.Gren🇬🇱
Oh... już jesteśmy? *Zapytał zdziwiony i zszedł z skutera* trzeba przyznać że skubany ma duży dom...i podwórko..a raczej ogród..*włożył drugą dłoń do kieszeni i zaczął powolnym krokiem iść w stronę domu Norwega , otworzył drzwi i wszedł do środka* d-dlaczego tutaj jest tak ciemno...?
Dania- Przepraszam Bracie... nie miałem wyboru..*powiedział zimnym tonem głosu i wepchnął chłopaka do domu który jak się później okazało był tak naprawdę piwnicą*
H-huh..? D-DANIA?! CO TY DO JASNEJ CHOLERY ODPIERDA-- *w tym momencie chłopak poczuł mocne uderzenie w głowę , uderzenie było tak mocne że aż stracił przytomność*
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Napewno nikt się tego nie spodziewał >:D Taki niespodziewany zwrot akcji
A i tak wogóle to tutaj macie koszyczek na propozycje co mogłoby się wydarzyć w następnym rozdziale :3
-\____/-
Adios towarzysze , i do zobaczenia już wkrótce! :3
