Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
ㅤೄྀ࿐ ﹀﹀﹀﹀﹀﹀﹀﹀
✎↷: —
Z Yuno pracujesz już od jakiegoś czasu. Oboje znacie nawzajem swój cykl pracy i dostosowujecie się do siebie. Poprawka, ty się dostosowujesz. Z powodu specyficzności charakteru chłopaka, temu normalnie korona z głowy by spadła, gdyby choć raz miał zrobić coś po twojemu.
✎↷: —
Niezwykle irytuje się, gdy nie zwracasz na niego uwagi, skupiając się na obecności kogoś innego. Śmiało można określić jego zachowanie zwykłym przejawem zazdrości, gdyż ten staje się w stosunku do ciebie bardziej oschły, a wobec swojego konkurenta pała czystą nienawiścią, którą rzecz jasna okazuje na swój własny, indywidualny sposób.
✎↷: —
Jako jedyna z całego Złotego Świtu nie okazywałaś niechęci w stosunku do niego, mimo jego chłopskiego pochodzenia. I choć brunet tego nie okazuje, z pewnością to docenia. Dałaś mu szansę, nie zwracając uwagi na jego pochodzenie i równie absurdalne marzenie. Yuno nie miał i nadal nie ma zamiaru w tym temacie cię zawieść!
✎↷: —
Sylph widzi w tobie swoją rywalkę! Ta zaborcza wróżka od razu zauważyła, że Yuno traktuje cię w wyjątkowy sposób, a sam opowiada o tobie dużo cieplej. I choć nadal nie pojęłaś przyczyny niechęci tego duszka wobec ciebie, starasz się jakoś nawiązać nić porozumienia z Sylph.
✎↷: —
Twój jakikolwiek długoterminowy wyjazd służbowy, jest dla Yuno istną katorgą. Cały czas myśli o tobie, zastanawia się jak sobie tam radzisz. Z tego powodu ciężko skupić mu się na swoich zadaniach. Mimo to, sam w życiu nie zdecydowałby się na napisanie do ciebie listu. Gdyż to przeczyło jego dumie. Zamiast tego, z wielką niecierpliwością czeka, na jakiejś wieści od ciebie.
✎↷: —
Często bywa tak, że jesteś przepracowana z powodu nawału misji, które zostały ci przydzielone. Yuno, chcąc nie chcąc, martwi się twoim stanem. Zwłaszcza gdy dosyć widoczne są pod twoimi oczyma cienie. Wbrew twojej woli, bierze na siebie wtedy część twoich obowiązków, chcąc ci jakoś ulżyć. Oczywiście, ty nic nie zdajesz sobie z tego sprawy.
✎↷: —
Czy Yuno zdaje sobie sprawę, że tak naprawdę cię kocha? To dosyć skomplikowana sprawa. Z początku miał pewne problemy z określeniem waszej relacji i stwierdzeniem kim jesteś w jego oczach. Nie wiedząc czemu, określenie 'przyjaciółka' wobec ciebie niezbyt mu pasowało. To dało mu do myślenia. I w końcu, po długich konkluzjach, doszedł do wniosku, że tym czym cię darzy jest miłość sama w sobie.
✎↷: —
Nie raz próbował okazać ci swoje uczucia, jednak jego próby zawsze kończyły się fiaskiem. Albo to on popełniał, jakiś błąd lub ty odczytywałaś jego intencję w odmienny sposób.
✎↷: —
Yuno nigdy nie podzielił się swoim największym, jak dotąd sekretem z kimkolwiek. Myśl, że ktoś mógłby wiedzieć o uczuciach, jakimi do ciebie pała, wręcz nie docierała do jego podświadomości. Co prawda, inni z jego otoczenia mają już swoje domysły, jednakże nigdy nie zostały one potwierdzone.
✎↷: —
Podsłuchawszy jak jeden z członków Magicznych rycerzy doradza drugiemu w sprawach sercowych, Yuno postanowił wykorzystać pozyskane informacje. Sprawiał wrażenie (a raczej próbował) miłego. Obdarowywał cię drobnymi upominkami oraz rzucał komplementami na prawo i lewo. Byłaś tak zdumiona jego nagłą zmianą w zachowaniu, że po dniu wcielenia jego planu w życie, zapytałaś go czy aby na pewno dobrze się czuje i czy nie uległ za sprawą, jakiegoś zaklęcia. Po tym zdarzeniu zrezygnował z dalszej kontynuacji swoich poczynań.
✎↷: —
Pragnie wyznać ci swoje uczucia w jak najlepszy sposób. Pokazać jak bardzo mu na tobie zależy. Jednocześnie wytrwale dąży do tego, aby zmienić swoje zachowania, gdyż wie iż obecnym wcale na ciebie nie zasuguje. Chłopak bardzo nad tym pracuje, co stopniowo przynosi efekty.
ㅤೄྀ࿐ ﹀﹀﹀﹀﹀﹀﹀﹀
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
