Część 32

336 13 0
                                    


Po pociągu czekał na nasz samochód przed dworcem .Wsiadłam do samochodu i kiedy zaczęliśmy jechać mogłam zobaczyć przez okno Wieżę Eiffla.

-O mój  Boże -pisnęłam 

-Jesteśmy w Paryżu !-Chris zachichotał z mojego podekscytowania  ,najwyraźniej dumny ,ze był w stanie to zrobić .

Samochód podjechał do pięknego hotelu ,a Chris zabrał nasze torby biorąc mnie za rękę i prowadzą do hotelu.Wysokie sufity z ogromnym szklanym żyrandolami pośrodku pokoju .Podeszliśmy do recepcji.

-Bonjour -uśmiechnęła się do nas dama.

-Bonjour -odpowiada -Est-ce votre  premiere fois a Paris .-pani pyta

-Our -odpowiada.Kiedy już nas sprawdzała ,wręcza mam klucz do pokoju .

-Bonne journee -mówi ,gdy odchodzimy .

-Merci -odwzajemniam uśmiech .

-Wow ,nie wiedziałem,ze umiesz mówić po francusku ?-pyta zaskoczony Chris .

-W Kanadzie ,Skąd pochodzę ,musisz uczyć się francuskiego od przedszkola do klasy 9,a większość ludzi uczy się tego aż do ukończenia roku -mówię ,a on chichocze obejmując mnie ramieniem ,kiedy wchodzimy do windy .

Nasz pokój znajduje się na najwyższym piętrze .Wchodzę i jest tam ogromne szklane okno z doskonałym widokiem na Wieże Eiffla.

-Wow to piękne -mówię.

-Ciesze się ,ze ci się podoba -Chris uśmiecha się całując mnie w policzku .

POV Chrisa 

Alex sądzi ,ze zabrałem ją do Paryża na weekend w jej urodziny ,co częściowo jest prawdą .Ale głównym powodem ,dla którego przyprowadziłem tutaj Alex ,jest to ,ze chcę oświadczyć się Alex wieczorem.Wiem ,ze nie byliśmy razem tak długo ,ale jest w ciąży z naszym dzieckiem  i wiem ,ze spędzę z nią resztę życia .Więc pomyślałem ,ze to będzie idealne.Zabieram ją na kolację ,a potem oświadczam się pod Wieżą Eiffla .          

          

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Chris EvansOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz