Legolas i ty #18

593 13 5
                                    

Płynęliśmy statkiem przez spokojne morze. Podróż trwała długo mimo to jednak czas płynął przyjemnie. Chwilę później zobaczyłaś długie łąki a za nimi rozległe lasy. Słońce chyliło się już ku zachodowi.
- Oto wieczne krainy - rzekł donośnym głosem Gandalf - miejsce dla którego warto było przeżyć wojnę.
- Nigdy nie myślałam, że tu się znajdę - powiedziała Galadriela - mimo to cieszę się że tu trafiłam.
Gdy wszyscy wyszli z łodzi przywitały ich ostatnie promienie dzisiejszego słońca. Nastała noc. Cały nieboskłon pokryty był gwiazdami niczym ciemna tkanina w kryształach z światła gwiazd.
- Pięknie tu - stwierdziłaś po czym rozejrzałaś się dokładniej. Było tu pięknie. Drzewa szumiały od podmuchu lekkiego ciepłego wiatru. To było miejsce spełnienia marzeń, w którym strach, nienawiść i niepokój nie istniały.

I tak skończyła się pierwsza część książki.

Legolas i ty [ZAKOŃCZONA]Where stories live. Discover now