18

8.4K 137 349
                                    

Gdy mają na Ciebie ochotę

T/I- twoje imię
„Jego myśli"

Bang Chan
Chris odkąd tylko Cię zobaczył pociągałaś go.
Według niego jesteś urocza, ale zarówno seksowna.
Dzisiaj widząc, jak tańczysz w czarnych legginsach i czarnym crop topie pomyślał, że wyglądasz bardzo seksownie.
-Mm, chodź może razem zatańczymy?- zaczął iść w Twoją stronę.
Złapał Cię w talii, i złożył namiętny pocałunek na Twoich ustach.
-Więc... Co zatańczymy?- zapytałaś go z cwanym uśmiechem.
-To.- pokazał Ci taniec.
W tej choreografii było pare seksownych ruchów co tylko podnieciło chłopaka, gdy je wykonywałaś.
Po waszym wspólnym tańcu chłopak mocno przytulił Cię od tyłu. Mogłaś poczuć jego problem.
-Świetnie tańczysz.- szepnął Ci na ucho.
-Dzięki, ale Ty też jesteś w tym dobry.
-A wiesz w czym jeszcze jestem dobry?- zapytał Cię.
-W czym?
-W sprawianiu przyjemności takiej pięknej dziewczynie jak Ty.- uśmiechnął się.
-No wiesz to jednak ma wiele znaczeń. Chcesz mi sprawić przyjemność kupując słodycze? Oglądając ze mną film? Czy może coś innego?
-Jak tylko mnie poczujesz już będziesz wiedziała o co mi chodzi.
-Chan uspokój się.- powiedziałaś doskonale wiedząc co ma na myśli.
-Przy Tobie to niemożliwe.- schował głowę w zagłębieniu Twojej szyi.
Odwróciłaś się do niego przodem, i zaczęłaś rozpinać guziki od jego koszuli.
Kiedy skończyłaś popchnęłaś go na kanapę.
Usiadłaś na jego kolanach i pocałowałaś go.
Chłopak był już pewien, że niedługo przeżyje z Tobą niezapomniane chwile, ale Ty zaraz zeszłaś z niego, i poszłaś zamknąć się do łazienki śmiejąc cicho.
-T/I! Gdzie uciekłaś?!- od razu wstał z kanapy idąc w stronę łazienki.
-Przykro mi Chan musisz sobie sam poradzić z Twoim problemem.
„Ugh, to załatwiła mnie."

Lee KnowWróciłaś do domu od swojej przyjaciółki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Lee Know
Wróciłaś do domu od swojej przyjaciółki.
O dziwo Twój chłopak był już w domu.
Pod Twoją nieobecność chłopak poczuł, że ma ochotę na jakieś zabawy w łóżku. Nigdy tego nie robił, ale czuł że chyba zaczyna mieć na to ochotę.
Kiedy tylko weszłaś do pokoju Minho zaczął chodzić wzrokiem za Tobą.
-Co?- zapytałaś go czując jego wzrok na sobie.
-Nic, nic... Mam pytanie.
-Słucham.
-Jesteś dziewicą, prawda?- zapytał Cię.
-C-co... N-no tak jestem... a co?
-Nie chcesz tego zmienić?
-Yy.. Co.. No ja n-nie wiem chyba j-jeszcze nie...- spojrzałaś w podłogę.
-Ale to ja będę Twoim pierwszym, jak będziesz już gotowa.- uśmiechnął się.
-Wiem.
Lee przytulił Cię, i pocałował. Nie mógł oderwać się od Twoich ust.
-J-już starczy.- lekko go odepchnęłaś, gdy ten ciągle Cię całował.
-Dla mnie nie. Mógłbym Cię całować cały czas.- przytulił Cię mocno.
-Minho...
-Słucham skarbie.
-Mogę się położyć? Źle się czuję.
-Jasne. Gdzie w salonie czy w sypialni?
-Położę się tutaj w salonie możemy coś razem obejrzeć.
-Oczywiście.- chłopak wziął Cię na ręce jak pannę młodą, i zaniósł na kanapę. Nie spodziewałaś się tego.
-Przyniosę jeszcze kocyk.- zniknął na chwilę, i zaraz wrócił.
„Nadal mam na nią ochotę, ale widzę, że nie jest gotowa i źle się czuje."

Reakcje Stray Kids Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz