27.04.1986, 04.17

14 1 0
                                    

Chyba robi się już jasno… Takie przynajmniej mam wrażenie… Te dziwne dźwięki, które słyszałam to były samoloty. Sporo ich lata na niebie, a każdy z nich ma nietypowy kolor, pierwszy raz widzę pomarańczowe samoloty. Do tego co jakiś czas pojawia się także jakiś helikopter. Nie wiem co się stało bo dalej kręcę się po tym lesie. Staram się iść w stronę, w którą lecą te samoloty. Miałam do wyboru dwa kierunki, więc trochę mi zajęło zanim się zdecydowałam gdzie iść. Obym wybrała dobrze…

27.04.1986, 06:01

Od dziesięciu minut siedzę schowana między drzewami i krzakami. Mam idealny widok na elektrownie, a raczej na to co się z nią stało. Jeden z generatorów jest zniszczony. Jeśli dobrze pamiętam to ma on numer IV, a to wcale nie poprawia mi humoru. Dookoła kręci się bardzo dużo ludzi. Helikoptery zrzucają coś co wygląda jak piasek na zniszczony generator. Co jakiś czas wynoszą kogoś rannego na noszach. Ogólnie jest tu ogromne zamieszanie. Ja jednak dalej nic nie robię tylko siedzę i obserwuję. Udało mi się usłyszeć fragment rozmowy dwóch wojskowych. Mówili coś o ewakuacji. Posłucham o czym jeszcze rozmawiają to może dowiem się czegoś więcej...

Pamiętnik z reaktoraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz