Skrywane od dawna uczucia, ukryte pod pretekstem zdobycia różowej czapki. Napis widniejący na plakatach, który miał zachęcić uczniów do wzięcia udziału w imprezie szkolnej. Brzmiał "Zakochaj się w zimie od pierwszego wejrzenia". -Wyżej, wyżej, jeszcze trochę wyżej.-dyrygował-Postaraj się, wiem że potrafisz. -Nie widzisz że wyżej już nie dosięgnę. -odpowiedziałam zmęczona ciągłym staniem na palcach. -O teraz jest idealnie nie ruszaj się. Isaac stał tak blisko mnie że byłam w stanie wyczuć jego oddech. Oddychał nie równo, jak by się denerwował. Czy ta sytuacja stresowała go tak samo jak mnie? Te dziwne objawy które dosięgły naszą dwójkę, najprawdopodobniej były spowodowane zbyt mała przestrzenią pomiędzy nami. Nie czułam się komfortowo w tej sytuacji, ale ciepło bijące od Isaac'a było bardzo przyjemnym doznaniem.