Kończy się rok 1804. Trzeci prezydent Stanów Zjednoczonych wyprawia dostojne przyjęcie z okazji zbliżających się wielkimi krokami świąt Bożego Narodzenia. Na tą uroczystość prosto z Waszyngtonu przyjeżdża absolwentka Uniwersytetu Muzycznego- Theodosia Burr. Myślała, że będzie to kolejne nudne przyjęcie, podczas którego będzie pomagać swojemu ojcu zdobywać nowe kontakty. Nie spodziewa się jednak, że za sprawą młodego buntownika jej życie zmieni się nie do poznania. Historia opowiada o relacji Theodosi Burr i syna Alexandra Hamiltona - Philipa.