Paryż jesienią mieni się gamą przepięknych kolorów, miasto odwiedzają turyści a wiele osób uważa, że to la cite de l'amour - czyli miasto miłości. Jen nienawidziła tego miasta, co krok napotykała zakochane, szczęśliwe twarze - ona jednak odkąd pamięta zawsze była samotna, sam na sam ze swoją twarzą pozbawioną emocji. Krótka historia o samotności.