Denerwują mnie Fan-Fiction o Jeffie... Wszystko takie słodkie, aż ukochany psychopata traci swój morderczy urok. Postanowiłam, więc zabrać się za własną historię, w której udowodnię, że nawet seryjny morderca zasługuje na swoją (specyficzną, co prawda) miłość. Nie gwarantuję jednak nic więcej. MOGĄ POJAWIĆ SIĘ SCENY PRZERÓŻNE. Od wulgaryzmów, przez gwałt, zabójstwa na bohaterach, aż po mord niewinnych kociątek. ZOSTALIŚCIE OSTRZEŻENI. Okładka wzięta z Internetu :)