Zakochałam się w Zeke?!

38 5 0
                                    

Potem opowiedzieli mi co to Mare i wgl ale ja dalej chciałam do Leviego i Erena. Mogłam go posłuchać i nie zadawać się  z Zeke. On jest niebezpieczny w dodatku ma zostać moim mężem. FUuu!

-Dzisiaj zabieram cię na randkę, nie przyjmuję żadnej odmowy.-oznajmia Zeke podnosząc mnie z kanapy.

-Ale ja muszę się przygotować!- odpowiedziałam.

-No dobra zaczekam.- powiedział a Pieck w tedy zaprowadziła mnie do jakiegoś pokoju. To była garderoba. Wyciągnęła sukienkę i dała mi ją. Potem zrobiła fryzurę i lekki makijaż. Wyglądałam tak:

-wow ale super- mówi zeke a ja uśmiecham się nieśmiało i wychodzimy na miasto

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

-wow ale super- mówi zeke a ja uśmiecham się nieśmiało i wychodzimy na miasto.

-Zeke dlaczego oni tak się patrzą?- pytam bo ludzie dziwnie się patrzyli na ulicy.

-Po 1 jestem bad boyem po 2 idę z piękną kobietą mojego życia - odpowiada a ja sie rumienie.

-nie jestem ładna... Nie tak jak Christa - mówię.

-Ona jest brzydka wolę ciebie- odpowiada.

-Jak to jesteś bad boyem?- pytam.

-Kiedyś brałem udział w nielegalnych wyścigach tytanów no i palę. To pierwsze to przeszłość.- wyjaśnił.

-Czemu dalej palisz?!- mówię oburzona. On psuje sobie zdrowię!

-Bo mogę.- odpowiada a ja prychnełam.

Zjedliśmy kolację w drogiej restauracji oczywiście zeke zapłacił. Kazał mi zaczekać na dworze bo musiał pogadać z kelnerem.

-ej ty mała gdzie zgubiłaś księciunia?- pyta jakiś dres.

-Huh? O co wam chodzi?- pytam zedezorientowana.

-Zaraz ci pokażemy o co chodzi dziwko.- odpowiada drugi dres.

-Że co proszę?- mówię ale wtedy jeden mnie łapie a ja krzyczę.

Nagle zza rogu wyszedł Zeke który zdjął swoją marynarkę.

-Kto tyka moją dziewczynę zadziera ze mną.

-Hehe niby co nam możesz zrobić hę?

-Gościu wiesz kim ja jestem?- zdejmuje okulary.

-O Boże czy to naprawdę on?- pyta dres jeden.

Zeke podchodzi do nich i powala ich na ziemię jednym ciosem a mnie zabiera spowrotem.

-Dziękuję. Ale Levi mówił mi że masz już dziewczynę?- pytam lekko smutna.

-Bo mam. Jesteś nią ty.

Tak to prawda.

Zakochałam się w Zeke.


Porwana przez ZekeWhere stories live. Discover now