I'm in love | Dream x Reader

Stream (nareszcie) 😏😼

Kto wie?

--------------------------------------------------------------

Za godzine miałam streama z tego powodu postanowiłam nołożyć na moją piękną, cudowną i asymetryczną może symetryczną twarz makijaż. Ahhh jak ja kocham sarkazm. Poszłam do pokoju i włączyłam komputer. Później zalogowałam się na Twichu.

Na mojej liście do zrobienia przed streamem była już ostatnia rzecz.

Ubrać sie w coś co nie było dresami.

Jako, iż, ponieważ nie umiem wybierać ubrań zostałam w tym co mam na sobie aktualnie. A już obiecywałam sobie że nie będe na streamach ubierać się w dresy. No cóż złamałam swoją własną obietnice. Gorzej być nie mogło. Strasznie sie stresowałam tym że Dream mnie zraidował i że na moim streamie będzie dużo osób. Ale jak to ja jestem zbyt leniwa aby się przebrać.

Usiadłam przed komputerem i włączyłam minecrafta. Tak streamuje to gówno, które jest cudowne. Gdy byłam już na moim jakże cudownym świecie (z fontanną oczywiście) rozpoczęłam streama. Zazwyczaj po paru minutach zbierało się około 500 osób i przyzwyczaiłam sie do tego. Ale dzisiaj 500 osób było po paru sekundach nie minutach. Po paru minutach było już 12 tyś osób. Patrzyłam na liczbę osób które poświęcają swój czas tylko po to żeby patrzeć jak marnuje swoje życie. Musiałam coś powiedzieć więc powiedziałam coś chyba jak na tamten moment sensownego.

-Woooo nie sądziłam że tyle ludzi będzie na moim streamie.- byłam zaskoczona ponieważ chat wybuchł bez powodu.

DreamWasTaken

100$

Pokażesz nam swój domek?

CZY ON NAPRAWDE WYDAŁ JEBANE 100$ ABY ZAPYTAĆ SIE MNIE CZY POKAŻE IM DOMEK?

-Dream. Nie wydawaj na beznadziejne pytania tak dużo kasy- powiedziałam do mikrofonu i spojrzałam swoim chyba w tej chwili wkurzonym wzrokiem do kamerki.

DreamWasTaken

200$

Nie przestane jeśli nie pokażesz domku

No jebło go. Wydał już na moją osobę 300$ w sensie ciesze sie no bo zawsze to coś aby dostać donejta (lol nwm jak sie pisze to gówno 😻- autor)

-DOBRA JUŻ NIE WYSYŁAJ DONEJTÓW(znowu nwm jak sie to pisze- autor)POKAŻE WAM TEN DOM- Powiedziałam głośno i zaczęłam oprowadzać moich widzów po świecie.

Gdy skończyłam oprowadzać ich po moim mini mieście poszłam pokazać im jakże wyczekiwany domek. Nie był tak duży jak reszta budynków w mieście ale to mi wystarczało. Strasznie nie chciałam tam wchodzić ponieważ miałam tam kompletny nieład. Np. w mojej "kuchni" była dziura bo zabrakło mi jednego klocka co podczas odbudowy po wybuchu creepera co bardzo mnie zirytowało.

Ale później o tym zapomniałam i przypomniałam sobie dopiero teraz.

-Chat. Chcecie zobaczyć mój domek który szczerze powiedziawszy jest dużo gorszy niż miasto?- spytałam a chat wybuchnął.

TAK POKAŻ

YASSSS

POKAZUJ GOO

To chyba znaczyło że chcą zobaczyć mój emmm domek.

DreamWasTaken

1000$

POKAŻ  GO W KOŃCU

1000$? JEBANE 1000$? Poczułam jak moje policzki robią się ciepłe.  DLACZEGO JA SIE DO CHOLERY RUMIENIE? Szybko zasłoniłam czerwone jak burak policzki i spojrzałam na chat.

SIMP

UUU KTOŚ TU SIE ZARUMIENIŁ

I SHIP IT

Zabijcie mnie. Ludzie shipują mnie z kimś kogo praktycznie nie znam. Szybko weszłam do domku i stanęłam jak słup soli o ile wogóle można to tak nazwać bo przecież siedziałam. W środku stał Dream. Dream? SKĄD ON ZNAŁ IP TO SERWERA CZY CZEGOKOLWIEK. Patrzyłam na jego postać przez dłuższą chwile.

-Jak ty tu? Tłumacz sie teraz- mówiłam starając się nie jąkać.

DreamWasTaken

100$

No wiesz ma sie swoje sposoby 😌😌 a po za tym miałaś dziure w kuchni więc chciałem ci ją załatać.

Skąd on wie że mam dziure w kuchni. Dobra nie ważne. Dlaczego on wogóle jest na moim streamie? Dlaczego on jest na moim serwerze?

-ZAPOMNIAŁAM O TEJ DZIURZE WIĘC SIE ODWAL. A PO ZA TYM SKĄD WIEDZIAŁEŚ ŻE MAM DZIURE W KUCHNI?- Krzyknęłam prawie. Naszczęście mieszkam sama i nikt nie musi słuchać moich krzyków. - A TETAZ MÓW JAK SIE TU DOSTAŁEŚ.

DreamWasTaken

100$

Mówie ci że mam swoje sposoby. A tak po za tym przyjaźnisz sie z moim znajomym któremu kiedyś dałaś IP no i wiesz. Jakoś tak sie stało.

Mogłam nie podawać Nickowi tego gównianego IP. Spojrzałamna ekran i zobaczyłam że Dream trzyma w ręce kwiatek. Po chwili wyrzucił go z ekwipunku co w minecraftowym znaczeniu oznaczało że mi go dał.

-Dream?- powiedziałam- skąd ty wziąłeś tego kwiatka? - jeśli on wziął go z mojego ogródka który robiłam więcej niż całe to miasto to go chyba zabije.

DreamWasTaken

100$

Obok twojego domu było dużo kwiatków więc wziąłem jednego.

Poszłam do mojego schowka i wzięłam jakiś miecz. Jakiś miecz okazał się być dimentowym mieczem.

-POŻAŁUJESZ ŻE WZIĄŁEŚ KWIATEK Z MOJEGO OGRÓDKA.- Wyciągnełam miecz  i zaczęłam go nim bić. Po paru uderzeniach Dream zginął.

-I CO NIEUDACZNIKU KTO JEST LEPSZY?- krzyknęłam do mikrofonu- przepraszam ludzi na słuchawkach

DreamWasTaken

100$

NIE WIEDZIAŁEM ŻE TO TWÓJ OGRÓDEK

-PO CO WYSŁAŁEŚ MI JUŻ 1700$? PO CO? NA CO MI TO? - poczułam jak rumieniec wkrada sie na moje policzki.

--------------------------------------------------------------

Heloł

Więc ogl w następnym rozdziale będzie Dream pov 😻😻

No i ogólnie mamy dłuższy rozdział.