Popadamy w sprzeczności
Buntując się zazdrości
Wypierając jej powody
By w wyższości
Wmawiać sobie
I zapewniać o swojej wartościWypierając chaos
Podświadomie w pełnym zaparciu
Na wprost prawdy stającZ zaciśniętą szczęką
I niezdrowym sumieniem
Wyniszczając na własne życzenie
Czyjejś niedogodności
Właśnie siebie