Bloody Revenge | ZOSTANIE WYDANE 2024

Prologo

Kochani! Przyjemnej lektury, jednak zanim zaczniecie czytać, bądźcie świadomi, że to nie jest lekka i przyjemna historia.

W Bloody Revenge występują liczne brutalne sceny przemocy, seksu oraz przekleństwa.

Twitter :  #BloodyRevange

Zaczynamy!

***

VALENTINA

Każdy szept.

Każdy dotyk.

Każdy pocałunek.

Wszystko wyglądało każdej nocy tak samo.

Każdy mężczyzna przypominał poprzedniego, a poprzedni - następnego.

Oni wszyscy byli moimi oprawcami, bo każdy z nich uważał, że miał prawo do mojego ciała.

I mogli mieć je na własność.

Mogli odebrać mi honor i życie, ale nie byli w stanie odebrać wspomnień.

Przesunęłam wzrokiem po zapełnionym lokalu, dostrzegając, jak co wieczór wyczekujących na występ, klientów klubu.

Męskie wygłodniałe spojrzenia, które gwałciły nas wzrokiem, a potem...

A potem stawałyśmy się ich własnością na tych kilka chwil. Zamykałyśmy oczy i wykonywałyśmy polecenia:

Połóż się.

Wypnij się.

Jęcz i mów moje imię.

Na początku próbujesz walczyć, próbujesz się bronić, ale za każdym kolejnym razem twoja wola walki powoli zanika.

Twoja wiara umiera.

A na końcu umierasz również ty sama.

Wdech i wydech.

Jeszcze jedno pchnięcie.

Jeszcze jeden udawany orgazm i głośny krzyk, zmieszany z dławiącym płaczem, który musisz w sobie stłamsić.

Dłonie, które zaciskały się na piersiach. Penis, który wsuwał się do ust, rżnąc gardło do nieprzytomności.

Wiedziałaś/eś, że w trakcie seksu oralnego można stracić przytomność?

Tak... Ja też wcześniej tego nie wiedziałam.

— Twoja kolej! — krzyknął szpakowaty brunet w średnim wieku, który trzymał wykałaczkę między zębami.

Poruszyłam się do przodu, a on klepnął mnie w odkryty pośladek. Nie zwracając uwagi na komentarze mijanych mężczyzn, stawiałam stopy przed sobą by w końcu dotrzeć do wyznaczonego miejsca. Poczułam, jak uderzyło mnie w twarz ciężkie, gorące powietrze, w którym unosił się zapach seksu, potu, alkoholu i tytoniu.

I kiedy moje stopy zetknęły się ze sceną, dotarły do mnie ciche gwizdy i słowa, których żadna kobieta nie powinna nigdy usłyszeć.

Ale ja dla nich nie byłam kobietą.

Byłam dziwką.

Byłam kurwą.

Byłam szmatą.

Byłam workiem z trzema otworami, w które mogli brutalnie wepchnąć kutasa. Mogli zrobić ze mną co chcieli i nie mogłam powiedzieć „nie”.