Spec Ops: The Line, War never changes.

11 2 4
                                    

TYTUŁ: Spec Ops: The Line.

TWÓRCY: Yager (Niemcy).

DATY/PLATFORMY:
26 czerwca 2012: PC, PS3, Xbox 360.

KATEGORIA: shooter z systemem osłon, gra akcji, gra psychologiczna.

OGRYWANE NA: PC.

OGRYWANE NA: PC

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wstęp

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wstęp.

Życie graczy dzieli się na dwie kategorie: Przed i po ograniu i zrozumieniu Spec Ops: The Line. Wyjdziecie z tej gry zdruzgotani okrucieństwem wojny, a każda kolejna generyczna strzelanka będzie nasuwać z tyłu głowy pytanie: czy i tu skończę jak kapitan bohaterowie Spec Ops? Fabuła i historia jest kluczowa do "cieszenia się" tym tytułem, dlatego wcześniej opiszę wszystko inne, tak żeby ten kto chce sobie tytuł ograć lub obejrzeć na YT mógł to spokojnie zrobić. Dlatego segment fabularny ze spoilerami będzie na końcu, tutaj wrzucę jedynie skrótową, bardziej briefową wersję tegoż. Więc, wbijajcie w kamasze, bagnet na broń i zapraszam was na przejażdżkę. Kierunek: Dubaj!

Pierwsze wrażenie.

Kupując grę po taniości na jakiejś promocji na Steam nie dostrzegłem w niej niczego niezwykłego, no może pustynny klimat Bliskiego Wschodu, jednak pierwsze screeny i ogólnie reklamy nie wskazują na to, że to będzie jedna z ważniejszych gier w moim życiu. Pewnego dnia postanowiłem, że sprawdzę tego shootera i pobiegam sobie po fajnych lokacjach waląc ze strzelby na prawo i lewo.

Fabuła bez spoilerów.

Akcja gry rozpoczyna się komunikatem radiowym o tym, jak to Dubaj został odcięty od świata za sprawą nieprzewidywalnej burzy piaskowej, która sparaliżowała całe miasto a wielu niewinnych poniosło z tego powodu śmierć. Do miasta wyrusza amerykański dywizjon 33 (Amerykańce jak zwykle muszą się we wszystko wpierniczać, aż mnie nosi! Amerykocentryzm paskudny) z Johnem Konradem na czele (tak, jest to nawiązanie do Josepha Konrada, całą gra jest współczesną interpretacją Jądra Ciemności, i to wychodzi kapitalnie, o czym wspomnę w recenzji spoilerowej). Konrad i jego ludzie mieli pomóc w ewakuacji, jednak nasilenie się niesprzyjających warunków atmosferycznych całkowicie podkopało pierwotny plan. Tutaj wkracza nasz bohater, kapitan Martin Walker oraz jego przyboczni, Lugo i Adams. Ich, a zarazem naszym zadaniem jest odnalezienie ocalałych i zawiadomienie amerykańskich posiłków by ruszyły na pomoc. Podczas przeprawy nie unikniemy walki, zarówno ze skorumpowanymi Amerykanami, jak i z bojówką Dubaju, walczącą z "Przeklętym 33 Oddziałem", jak często siły Konrada są podpisywane na licznych grafiti. Jak się okazuje John Konrad samozwańczo przejął władzę w Dubaju, ogłaszając się jego dyktatorem, a Przeklęty 33 Oddział jest jego zbrojnym ramieniem. Jak nietrudno się domyślić, nikt nie jest zadowolony z przybycia ludzi z zewnątrz, co powoduje tylko więcej spięć i rozlewu krwi.

NIE MOGĘ ZAPAUZOWAĆ - Czyli Moje Recenzje Gier Wideo (I Retro Sprzętu)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz