Rozdział 1

1.1K 67 52
                                    

Kiedy Harry został poproszony o przyjście do Dyrektora, na początku szóstego roku, nie wiedział czego oczekiwać. Na pewno nie spodziewał się, że stanie się Panem Śmierci i co najważniejsze, przeniesie się w czasie, aby powstrzymać Voldemorta zanim stanie się potworem.

*

  - Musisz zrozumieć, Harry, że to jest bardzo czarną magia. Nie wiem czy przypadkiem nie skazi twojej duszy.

Harry syknął, czując jak wściekłość ponownie ogarnia jego głowę. Można było poczuć smak magii w powietrzu i Harry mógł prawie sobie wyobrazić jak jej macki szaleją w powietrzu. Oczy Dumbledore'a się rozszerzyły.

  - Bzdury! Największą klątwa została rzucona na mnie za dziecka, jestem niemal w takim wieku, w którym kurwa powinieneś  powiedzieć mi to co muszę wiedzieć. I mam na myśli to co muszę wiedzieć a nie to co ty chcesz, abym wiedział. Myślę, że to czas aby zacząć mi ufać, twojej broni, bo tym jestem prawda? Żołnierzem na wojnie, bronią przeciwko Czarnemu Panu, i to tyle. Ratunkiem dla magicznego świata, chłopcem, który przeżył, wybrańcem i inne głupie tytuły!

tłumaczenie
autor: MBlack93
tłumacz: ssolany
oryginał: https://archiveofourown.org/works/33474004/chapters/83161015#workskin

*

Harry podąża nerwowym krokiem w kierunku posągu gargulca, który umożliwi mu wejście do gabinetu dyrektora. Dumbledore powiedział mu, że chciałby udzielać Harry'emu prywatnych lekcji. Harry skorzystał z okazji. Niczego bardziej nie pragnął, niż zakończyć to, co już teraz wydaje się niekończącą się wojną.

Kiedy Dumbledore przyjechał po niego latem, wiedział, że coś jest nie tak z dyrektorem. Czuł to w kościach. Oczywiście, widział też poczerniałą rękę, ale to było coś więcej i wiedział to na pewno.

Dumbledore ukrywał przed nim różne rzeczy od momentu śmierci jego rodziców. Harry nie jest głupi, ale mimo wszystko trochę go szanuje. Dał mu dom z dala od Dursleyów, nawet jeśli musi do niego wracać każdego cholernego lata.

Ale Harry coraz częściej rozmawiał z Hermioną o rzeczach, które nie układały się w całość. Dlaczego Dumbledore nie użył swoich uprawnień jako Najwyższy Mugol lub Główny Czarnoksiężnik Wizengamotu, by uwolnić niewinnego człowieka z Azkabanu? Mógłby pomóc Syriuszowi, gdy ten dowiedział się o jego niewinności? Dlaczego pozwolił dwóm trzynastolatkom uratować człowieka z Hipogryfem?

Albo dlaczego Harry musiał wracać do Dursleyów każdego lata? Dla kilku oddziałów krwi? Jeśli Harry i Hermiona się nie mylili, to oddziały krwi były nielegalne. Dlaczego przywódca światła używał ciemnej magii? I dlaczego Harry wciąż musiał wracać po czwartym roku? Voldemort użył krwi Harry'ego do wskrzeszenia. On dosłownie ma tę samą krew w swoim organizmie. Ale kiedy Harry powiedział o tym Dumbledore'owi, ten odrzucił jego obawy.

I dlaczego nigdy nie próbował sprawdzić, co u Harry'ego, kiedy Harry był u swoich mugolskich krewnych, którzy go nie chcieli, zamknęli w szafie i głodzili tyle razy.

Dlaczego Dumbledore nie wycofał go z Turnieju Trójmagicznego? Jako jego oficjalny magiczny opiekun, Dumbledore miał taką możliwość. Niestety, Harry zorientował się o tym dopiero na piątym roku.

Więc Harry wątpi w człowieka, ale nie chce pozbyć się całego szacunku. Powinien być jakiś powód dla tego wszystkiego, prawda? Może dowie się, dlaczego to wszystko się wydarzyło po "lekcjach", których Dumbledore chce mu udzielić.

- Czekoladowe żaby - mówi i posąg odskakuje na bok. Harry szybko wchodzi na górę i puka do wciąż zamkniętych drzwi.

- Wejdź! - Głos Dumbledore'a rozbrzmiewa w drzwiach, a te otwierają się, nawet bez dotknięcia ich przez Harry'ego.

If We Could Turn Back TimeDonde viven las historias. Descúbrelo ahora