Little Star ♪ namjin

- 27 -

"Namjoon?" Leżymy pod jego różową pościelą. Nasze nogi są splecione, nasze palce bawią się sobą u stóp łóżka a moja twarz spoczywa tuż obok tej jego. Cisza nocy jest uspokajająca gdy tu leżymy.

"Tak?" Moje serce bije szybko. Postanowiłem, że to właśnie dzisiaj powiem Seokjinowi o moich uczuciach. Ale boję się. Cieszę się tym, co mamy teraz tak bardzo, że nie chcę tego zaprzepaścić.

"Mogę cię o coś zapytać?"

"Pewnie", chichoczę i patrzę na niego. Jego klatka piersiowa unosi się i opada pod moją głową zanim zacznie mówić. Czuję też bicie jego serca.

"Nie leżałbyś w ten sposób z nikim innym, prawda?"

"Co?" Mój żołądek tonie na wieść, że on myśli, że zabawiłbym się z nim w ten sposób a moje serce nagle bije z innego powodu. "Seokjin... oczywiście, że nie." Czuję jego dłoń na mojej głowie, zaczyna bawić się moimi włosami między palcami. Boże, naprawdę uwielbiam, kiedy to robi.

"Ja tylko... zastanawiam się gdzie jesteśmy."

. . .

"To jest twoja sypialnia, prawda?" Oboje śmiejemy się trochę z mojego głupiego żartu. Chyba próbuję rozładować to... napięcie, które nagle powstało.

"To znaczy... jak bardzo jest to ekskluzywne?"

Dlaczego ja nic nie mówię? Moje usta w ogóle się nie ruszają! Nie chcę słuchać, jak on w to wątpi... To nie jest to, co się dzieje, to nie może być! Moja głowa krzyczy, żebym po prostu z tym skończył, ale... Nie mogę mówić.

"Jeśli jesteś taki tylko ze mną... i ja jestem taki tylko z tobą..."

"Kocham Cię."

- ♪ -