Jungkook cały czas planował.
Szukał pomysłu.
Błąkał się w myślach,
Kiedy Tae smacznie spał.
Musiał wybrać drogę.
Serce krzyczało zostań.
Ale czy nie było za późno?
Spoglądał co chwile na cały swój świat,
Który był dla niego najpięknieszy, nawet teraz kiedy wtulony był w niego jak miś koala, a z jego ust leciała ślina.
Kochał go.
Kochał go tak bardzo.
Dlatego musiał odejść.
Bo Taehyung umiał się zmienić.
On nie potrafił.
Przynamniej tak sobie to tłumaczył.
YOU ARE READING
Non-therapist/ Taekook
FanfictionGdzie Taehyung pragnie uciec od wszystkiego, a Jungkook bardzo się stara by został. Lecz perspektywy ulegają zmianie. A szkło długo nie wytrzymuje. !Uwaga! Książka zawiera dość kontrowersyjne żeczy. Angst ! //bts nie istnieje// //zmieniony wiek// ...