Katsuki i zła wiadomość

595 27 2
                                    

Weszłam do salonu gdzie zrobiło się nagle dość mało osób. Była tylko Mina, Ochako, Bakugo, Shoto, Izuku i Tokoyami. Usiadłam na sofie między Miną a Ochako.
- Jak wam minął dzień ? - spytał Izuku
- Nudno a jak w szkole ? - zapytałam
- W sumie nic ciekawego, kartkówka w następnym tygodniu z algebry, jutro na bohaterstwie jeden na jednego walki i to tyle - powiedziała Izuku
- Czyli nie zbyt ciekawie - uznałam
- Jutro jeszcze dwie godziny treningu z All Mightem, zmienili nam lekcje jakieś - dodał Shoto
- O, to fajnie - powiedziałam
- Idę do pokoju - oznajmiłam ich po chwili i ruszyłam na piętro dla dziewczyn
Ruszyłam w kierunku pokoju Jiro, zapukałam a po chwili dostałam pozwolenie na wejście
- Hej Lily, co tam ? - odezwała sie pierwsza dziewczyna siedząc na łóżku i chyba czytała książkę
- Słuchaj mam takie pytanie - zaczęłam
- Pytaj o co chcesz - uśmiechnęła się w moją stronę
- Podoba ci się Kaminari ? - spytałam prosto z mostu
- Mi ? Nie... znaczy może t-trochę ? - zawstydziła sie przez co na jej policzki wkradł sie rumieniec
- Gadałam z nim - powiedziałam a ta od razu popatrzyła na mnie
- Co mówił ?! - prawie że krzyknęła
- Podobasz sie mu, od dawna. Nie mówił ci bo nie był pewny czy on podoba sie tobie - opowiedziałam jej
- Nie wiem co myśleć - złapała sie za głowę
- Kaminari będzie wiedział - zapewniłam ja uśmiechem i wyszłam z pokoju

Przeteleportowałam się na korytarz chłopców bo nie chciałam chodzić w tą i z powrotem po salonie. Udałam sie do pokoju Denkiego, zapukałam po czym dostałam pozwolenie.
- Idź do Jiro - powiedziałam wchodząc do pokoju
- Po co ? - nie zbyt rozumiał
- Gadałam z nią, podobasz jej sie. Powiedz jej to i koniec - opowiedziałam a chłopaka zamurowało
- Dobra dzisiaj pójdę do niej i powiem co czuje - powiedział pewny siebie
- Mam taka nadzieje - uśmiechnęłam sie i przeteleportowałam sie do swojego pokoju w którym poszłam zmęczona poleżeć na łóżku, lekcje uznałam że uzupełnię później bo nie było dużo do przepisywania
- Mizu - powiedziałam cicho a ze mnie wyszedł smok
- Czyli co. Najpierw kłótnia z Bakugo a teraz jesteście razem ? - zaśmiał się siadając obok mnie na łóżku
- Tak wyszło - wzruszyłam ramionami
- Jutro szkoła ? Idziesz prawda ? - spytał
- Tak, raczej będę szła - odpowiedziałam mu po czym zaczęliśmy gadać na przeróżne tematy

***
Obudziłam się rano z bardzo dobrym humorem, założyłam moje puchowe kapcie i ubrałam przygotowany wczoraj wieczorem mundurek. Po ubraniu się poszłam do łazienki dla dziewczyn gdzie umyłam twarz i zęby, zrobiłam lekki makijaż, włosy przeczesałam grzebieniem.
Zeszłam do kuchni napić się wody.
- Hej - powiedziałam widząc Kirishime, Bakugo, Shoto, Ashido i Ochako
- Cześć - odpowiedział Kirishima
- Ta cześć - odezwał się Katsuki a reszta odpowiedziała zwykle „hej"

Nalałam sobie wody do szklanki którą wypiłam duszkiem, jak się wam spało ? - spytałam siadając na sofie obok Katsukiego
- Dobrze - odpowiedziała Ashido
- Jakoś spałem, ale miałem taki sen... - zaśmiał się Kirishima
- Jaki ? - zaciekawiło mnie
- Że Bakugo nie miał domu i budowaliśmy mu dom w którym mógłby zamieszkać, ale den dom zbudowaliśmy fajny mały i pomalowaliśmy na różowo... wszystko było różowe i Katsuki go wysadził - powiedział powstrzymując a wulkan patrzył na niego z mordem w oczach
- Bakugo bez domu - zaśmiałam się patrząc na chłopaka
- Zaraz ty zostaniesz bez głowy - warknął do mnie
- A ty co jakiś nie w sosie ? - popatrzyłam na niego widząc jaki jest zły i czymś zdenerwowany
- Nie ważne - syknął i wyszedł do swojego pokoju

...

----------

Chce powiedzieć że na moim koncie są jeszcze dwie książki Katsuki x oc polecam do przeczytania i mam nadzieje że zostawcie coś po sobie ❤️

Jutro wleci kolejna część, czekajcie cierpliwie będzie się działo !

Katsuki Bakugo  x OcOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz