Pierwsze co zobaczyłam jak się obudziłam, gdzieś w środku nocy, był list ale szybko schowałam go pod poduszkę. Pewnie od Syriusza.
Przeczytam później, powiedziałam sobie w myślach i zasnęłam.Rano
- Jezu, co ty tu robisz?! - Krzyknęłam, prosto w twarz Draco
- Nie mogę do ciebie przyjść? - zapytał z uśmiechem na twarzy
- Możesz, ale nie wchodź mi do pokoju, wyjdź chce się ubrać
- Wstydzisz się mnie?
- Po prostu wyjdź - rzekłam
Tak naprawdę w między czasie chciałam na spokojnie przeczytać ten list.
- Jak chcesz - chłopka wyszedł z pokoju, a ja się przebrałam
Po 5 minutach :
- Już mogę? Mogę? - zapytał ponownie
- Noo - odpowiedziałam mu
- To zapytam jeszcze raz, wstydzisz się mnie?
Nic nie odpowiadałam, co mam mu niby powiedzieć, że tak?
Ha zabawne, wyśmiał by mnie.- Kotku, nie bój się mnie - powiedział
- Nie boję się - odparłam
- Ugh, Dziś wracasz do
domu, tak? - pyta- Nie do końca..
- Co to znaczy? - spytał
- Syriusz wysłał mi list, przeczytać ci?
- No, jeśli to ma jakieś znaczenie
Kochana córeczko
Mam do przekazania ci jedną wiadomość.
Jutro 01.03 musisz wracać do Hogwartu, Dumbyldore napisał że szkoła jest bezpieczna, a masz ważne sprawdziany i musisz je napisać.
W kopercie są dwa bilety twój i Pansy.
Miłej drogi, pozdrów państwo Malfoy.Syriusz Black
- Czyli ja pewnie też wracam
- Chyba.. - odpowiedziałam niepewnie
- To Wstydzisz się przebrać, gdy jestem obok? - zapytał
- Skończ temat! - wykrzyknęłam, poczym zabrałam walizkę na dół przed drzwi
- Y/N co ci się dzieje!?
- O co chodzi? - spytał Lucjusz
- Nie wiem, z nią się nie da gadać...
ja też wracam?- Co oznacza też?
- Y/N wraca do Hogwartu
- Syriusz poszedł na wygode, ha
Wiedziałem, że się jej pozbędzie, gdy ma Potter'a to córka nie jest mu potrzebna. Ciekawe dlaczego on nie wraca, a żadnych sprawdzianów nie ma. Okłamał ją. - powiedział poddenerwowany- Nie ma żadnych sprawdzianów? Okłamał mnie. - zapytałam siebie pod nosem.
- Y/N porozmawiajmy, dziwnie się zachowujesz
- Nie mam czasu - odparłam
- To w pociągu?
- Może - odpowiedziałam
Po niedługim czasie, już w pociągu :
- Pansy możesz iść na chwilę do innego przedziału? Chce porozmawiać z Y/N
- Okej - powiedziała i wyszła
- To co się dzieje?
- Już Ci mówiłam przecież, że nic
- Y/N radzę ci powiedzieć, bo cie nie wypuszczę
- Grozisz mi? - zapytałam
- Y/N
- No dobra, jak jeszcze nie chodziłam do szkoły, miałam 10 lat.
Do Weasley'ów przyszedł Oliver Wood on miał wtedy prawie 14 lub 15 lat , nie wiem po co przyszedł i dlaczego.
Ale rozmawiał z nimi , i po jakimś czasie wyszedł. Na następny dzień z samego rana przyszedł do mnie do pokoju..- I co potem
- A potem już chyba wiesz
- Zgwałcił cie? - zapytał
- Tak
- To dlatego go wybrałaś do zadania
- No
- Teraz nie spuszcze cie z oka w Hogwarcie - powiedział, i przytulił mnie
- Pójdę po Pansy
- I co porozmawialiście
sobie? - zapytała- No tak ..
Po 2 godzinach w Hogwarcie:
- Hej
- Hej Mattheo
- Co tam?
- A dobrze, idę zanieść walizki do pokoju
- Daj pomogę Ci - powiedział
- Sam mogę wziąść walizki mojej dziewczynie - oświadczył
- Dziewczynie? - zapytała Cho
- Tak dziewczynie, głucha jesteś
- Draco ale ja cie
kocham - powiedziała- A ja to w chuju mam, spierdalaj
~Dziewczyna uciekła zapłakana~
- Ale ty miły
- Starałem się - zaśmiał się chłopak
...
![](https://img.wattpad.com/cover/299189879-288-k247540.jpg)
CZYTASZ
Y/N Black i Hogwarts
Action~"Książka"opowiada o Y/N Black która jest w Slytherin'ie, przyjaźni się z Draco Malfoy'em i jego grupą. Dziewczyna zakochuję się w nim od pierwszego spotkania, lecz boi się mu o tym powiedzieć. Po czasie zmienia zdanie, ale na jak długo?..~ -(Moje K...