Rozdiał 2

156 7 0
                                    

-Co tu się właśnie stało, czyżby nasz pretorek miał tajemnice - zapytał bez szczelnie Oktawian

-Nie Oktawianie, raczej wątpię, a teraz idź podziękuj bogom że nikt nie ucierpiał itp.

-Ale...

-Dałam rozkaz, wykonać

Chudy chłopak odszedł w złości.

-Trzeba znaleźć Percy'ego, to rozkaz

Wszyscy obozowicze poszli go szukać.

***
-Tu jest - zawołał Dakota

-Co się stało Percy - zapytał

Lecz chłopak nic nie odpowiedział.

-Rozumiem, że potrzebujesz czasu

Lecz potomek Neptuna nadal milczał.

-I co mu jest - zapytała Reyna która - właśnie przybiegła

-Nie wiem, milczy, poprostu potrzebuje czasu - odparł

-Pewnie masz rację - Odpowiedziała mu zmartwionym głosem

***
Minął tydzień w obozie, a Percy nadal milczał.

-Dobra Percy, mów co się dzieje

Chłopak wyciągnął z kieszeni kartkę i im pokazał.

-Co tu jest napisane, to jakiś inny język - zapytał Frank

-To starożytna greka, chyba, to wy tego nie rozumiecie - powiedział cichym głosem

-Nie, przetłumaczysz

-Pamięć swą odzyskasz jeśli stary dom odnajdziesz
Pomogą Ci w tym czwórka przyjaciół
Największą decyzję w swoim życiu będziesz musiał podjąć
Od tego zależy twój los

-To przepowiednia?

-Na to wygląda

-Ale czemu wtedy uciekłeś?

-Bo nie wiem czy chce odzyskać pamięć, boję się co wtedy się działo

-Nie mart, my będziemy stobą, jutro wyruszamy

-A co z obozem Reyna, tak dwóch pretorów nagle wyjeżdża

-Nie martw się, dam zastępstwo

                                           







Bohater Jakiego Nie Mieli [1] // Percy Jackson Where stories live. Discover now