ʀօʐɖʐɨał 81

680 22 1
                                    

Mały zasnął pod czas oglądania bajki o samochodach. Uśmiechnęłam się na ten widok, był tak samo słodki jak Gguk. Zaśmiałam się lekko ze swoich myśli.

Wzięłam chłopca na ręce i zaniosłam do jego pokoju, przykryłam kocykiem i wyszłam z pokoju. Spojrzałam się na zegarek, który wisiał w kuchni, była 16:50. Postanowiłam ugotować coś na szybko, więc postanowiłam na zapiekanki.

Po kilku minutach jedzenie było gotowe, przeniosłam zapiekanki na duży talerzyk, nalalam wcześniej zrobioną herbatę do dwóch szklanek oraz zaniosłam wszystko do jadalni. Mały jakby mając radar lub coś przybiegł do jadalni i zaczął jeść.

Odkąd mieszkam z chłopakami zauważyłam, że Kookie i Hyungie mają w dosłownym znaczeniu radary lub instynkt do jedzenia. Dlaczego? Ponieważ ZAWSZE gdy robie jedzenie lub nakładam je na talerz to od razu przybiegają razem i siadają jeść. Widać, że to ojciec i syn.

Sama usiadłam i zaczęłam wcinać zapiekankę. Jutro jest piątek, więc zaprowadzę małego do przedszkola i przy okazji wezmę psa na spacer. Nawet nie wiem kiedy zjadłam swoją porcję oraz wypiłam herbatę, dlatego zaniosłam talerze i kubek do kuchni, a następnie do zmywarki. Tak samo postąpiłam z talerzem Jeonhyuna.

Nagle usłyszałam charakterystyczny dźwięk odbijania szkła w moim telefonie, co oznaczało nową wiadomość. Wzięłam telefon do ręki, który był w mojej kieszeni, odblokowalam go i weszłam w ikonkę z wiadomościami.

오빠🥰
Hej słoneczko❤️. Co porabiasz?

Uśmiechnęłam się na to wiadomość i niemalże szybko odpisałam.

Maleństwo❤️
Hej Ggukie❤️. Nic ciekawego. Zrobiłam obiad i teraz z tobą piszę. A ty?

오빠🥰
Zostało mi 2 godziny i jadę już do domku🤭❤️

오빠🥰
Wybacz myszko ale kończę już. Kocham Cię papa💕💕

Maleństwo❤️
Ja Ciebie też papa❤️

Po skończonej konwersacji, wypuściłam psa na podwórko, które było ogrodzone więc nie musiałam się bać, że pies coś zrobi. Poszłam do domu, usiadłam na kanapę i włączyłam jakiś film, a mały bawił się w swoim pokoju.

Nagle usłyszałam warkot silnika i szczekanie psa. Wyjrzałam przez okno i widząc czarny sportowy samochód uśmiechnęłam się..Przyjechał Jungkook, ale nie sam, tylko z....











Jakąś dziewczyną...

________________________

Rozpoczynamy maraton!

✓ 17:00
❎ 19:00
❎ 21:00
❎ 23:00

Babysitter | JungkookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz