Rozdzał 8

187 7 5
                                    

Pov mike/Narrator

Od kiedy ty mnie tak nazywasz willy- spytał chłopak
Przestałem go łaskotać i byłem blisko jego twarzy bardzo blisko
Od dzisiaj mój willusiu- powudzulme z uśmiechem na twarzy
Na co chłopak się zarumienił
Miałem ochotę go wtedy pocałować ale pukanie do mojich drzwi nam przerwało nasza superowa chwile..

MIKEEE!!- krzyknęła nancy wchodząc do pokoju

Will szybko odszkocyxk i oderwał się ode mnie zoriblo mi się przykro ale okej.
Czego spytałem podirytowany?!-

Gowna lepiej się odzywaj do siostry trochę Dustin przyszedł z jakaś dziewczyna - powiedziała

Oboje podnieśliśmy ton i powdizekosmy zszokowani - DZIEWCZUNE?!?!

Tak dokaldnie diswczyne dobra nie wiem czym wy się tak jaracie ale okej idźcie do niego czeka w salonie a ja lecę do jonatana- posłała mi lekki uśmieszek i znikła z mojego pola widzenia

Wychwyciłem willa za rękę i pocignalwm go do salonu . Ujrzałem dustina z niska szczupła dozwczyna

Hejka chłopaki - przytulił nas

Heej tęskniliśmy - powidzialem

Ja tez - to moja dziewczyna Suzie

Hej dziewczyna podała rękę na gest przywitanie mi a następnie willowi

To co idizemy w czwórkę do starcourt? - spytał dustin

Chciałem pobyć sam z willem ale głupio było odmówić dawno się nie widzieliśmy soo u know

Jasne - powdzial will





NOO MACIE COŚ TAM JAKOŚ MAM DOZSIAJ WENĘ DO PISANIA SZOK :0 MOŻE WLECI JESSCZE JEDEN ROZDZIAŁ . MIELGO dnia nocy wiczodu buziaki😺😽✌️

Just friends Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz