19. Zachowujesz się jakbyś nie wiedział co to seks

1.2K 42 2
                                    

Dylan

Weszliśmy do siedziby, od razu poszedłem na hale, stanąłem na mostku, wyciągnąłem pistolet, który wykierowałem do góry i strzeliłam. Po całej hali rozniósł się huk co wystraszyło moich ludzi i zrobiła się cisza.

- Za piętnaście minut widzę wszystkich wolnych ludzi na dole, uzbrojonych - powiedziałem oschle i odszedłem.

- Dylan stój - powiedział tata.

- Co? - warknąłem, nie miałem ochoty na żadne rozmowy.

- Uspokój się jasne, wkurzony nic nie zdziałasz - powiedział tata łapiąc mnie za ramiona.

- A jeśli jej coś zrobił? Hunter jest nieobliczalny i dobrze o tym wiesz - powiedziałem.

- Nic nie zdziałasz jeśli się nie skupisz i będziesz zdenerwowany, może powinieneś się przespać - spojrzałem na niego z niedowierzaniem zrzucając jego ręce z moich ramion.

- Żartujesz? Mam pójść spać w sytuacji w której moja narzeczona została porwana? - zapytałem z niedowierzaniem.

- Dylan - oznajmił.

- Nie, nie zostawię jej - powiedziałem stanowczo i odszedłem od niego.

Kathrine

Rana którą zrobił mi Hunter strasznie mnie piekła, miałam już dość wszystkiego. Jestem zmęczona, głodna, chce mi się pić, płakać i wszystko mnie boli. Do pomieszczenia wszedł nieznany mi mężczyzna, spięłam się i spojrzałam na niego podejrzliwe.

- Spokojnie, nie musisz się mnie bać - powiedział.

- Kim pan jest? - zapytałam.

- Jestem ojcem Huntera i chce ci pomóc - oznajmił.

- Pomóc? - zapytałam i prychnęłam.

- Wiszę to O'brianowi, nie jestem dumny z tego co robi mój syn więc chce ci pomóc. Nie mam z nim najlepszych relacji, ale spróbuje cię uwolnić i niezauważalnie wypuścić - powiedział.

- Nie sądzę by się to udało - powiedziałam kiedy zaczął mnie odwiązywać.

- Hunter jest teraz na spotkaniu, nie wie, że tu jestem - powiedział.

- Tak łatwo udało się panu wejść? - zapytałam.

- Możesz mówić do mnie Rick i tak udało mi się wejść z łatwością mój syn nie zawsze o wszystkim myśli, musimy się spieszyć - powiedział kiedy wstałam pojawiły mi się mroczki przed oczami.

- W porządku? - zapytał.

- Tak w porządku - skłamałam i wyszliśmy z pomieszczenia, ciągle szłam za Rickiem, po chwili byliśmy już na zewnątrz.

- Nie wierze, że normalnie udało się uciec - powiedziałam niedowierzaniem.

- Wsiadaj - weszliśmy do samochodu, a Rick szybko ruszył.

- Zadzwonię do Thomasa - oznajmił i wybrał numer do taty Dylana.

- To nie najlepszy czas na dzwonienie - powiedział Thomas.

- Mam Kathrine - powiedział.

- Co? Jak to? - usłyszałam w głosie Thomasa zaskoczenie.

- Hunter nie jest tak uważny jak myślisz - powiedział.

- Kathrine? - zapytał Thomas.

- Wszystko w porządku - odezwałam się, usłyszałam jak odetchnął z ulgą.

PromiseOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz