Kuba i Kama miłość od projektu

Drama o Pokoje

Pov: Kamila
Agencja Team X, kazała ma się postawić w pary bo chcą nas podzielić w pary. Zgadnijcie kto obok mnie stal, DOKŁADNIE ten Dzban nie pamietam już jak on minął, jakoś kris.. karo... Kuba ohh Kuba tak on miał. Nie wiem wogule co on ode mnie chciał, zakochał się dziad czy co XD - wątpię taka jaka ja jestem to się sama nie dziwnie ze żadna moja Relacja nie wyszła. Dam wam przykład mój Były Alek, zawsze mi dal do zrozumienia ze robię wszystko źle. Jak robiłam mu Obiad źle, jak zmieniłam Włosy źle wszystko źle...
Jeszcze nigdy w moim Życiu nie mogłam pokazać komuś moje Uczucia- moje PRAWDZIWE Uczucia !!! Czemu bo nigdy nie miałam kogoś kto mi dal wsparcie,miłość lub i nawet trochę czułości, właśnie przez to znienawidziłam Chłopaków.
Teraz to się zastanawiam czy ja tego Kubę trochę nie za mocno nakrzyczałam, bo z jednej strony to mnie zdenerwował, ale z drugiej... on mi nic nie zrobił. Kurde Kama znowu pokazałaś że wszystko co robisz to robisz źle. Powinnam iść do tego Typa i go przeprosić, tylko teraz się zastanawiam czy on mi wybaczy.

Pov: Kuba
Wstałem dziś mega spoko, wszystko dziś było super tak jak każdy mój Dzień prawie. Dostałem się na Castingi do tego Projektu z czego się mega cieszę, zjadłem dobre Śniadanie u mojej Mamy i pojechałem zadowolony do tego Domu X. Kiedy już dojechałem moim Autem to zobaczyłem ogrom Ludzi przed tym Domem. Kiedy wyszedłem to odrazu pomyślałem ze to mój Koniec i ze się już nie dostanę lecz kiedy porozmawiałem z kilkoma Osobami to wiedziałem ze nie maja już ze mną szans. Poszłem do takiego podobnego Domku jak ten Dom X, nie pamietam dokładnie jak się nazywał, ale to co wiem to się chyba nazywał Dom Y jakoś tak. Nagle przed moimi Oczami pokazała się śliczna Blondynka w Białej Bluzie. Wyglądała trochę zdenerwowana, ale postanowiłem tak i tak do niej podejść z mała nadzieją ze mnie polubi, bo nie zaprzeczę bardzo mi się spodobała z wyglądu. Jak do niej podeszłym i ja trochę tak jakby powiedzieć ze stresu trochę wypytałam o ten Projekt to ona się chyba trochę bardziej zdenerwowała, i mnie trochę nakrzyczała ale jak to ja, nie pozwoliłem tak się do mnie odzywać i chyba mnie tez trochę poniosło i tez na nią trochę nakrzyczałem. Jedyne co powiedziałem to ze ma się Ogarnąć żeby dać jej do zrozumienia ze ja jej nic nie zrobiłem. W dzisiejszych czasach to trzeba uważać co się tym babą mówi bo źle zrozumią i mogą cię dać na policję. Mam nadzieje ze ona to tak nie zrozumiała, bo ja serio chciałem się tylko poznać. Jak prawie z siebie wymusiłem słowo Przepraszam to nagle jakiś Chłop chyba z tej Agencji nam kazał za nim iść i się w Parach ustawić, żeby mogli nas podzielić na Pokoje. Ja jak to ja ustawiłem się przy tej ślicznej Pani żeby być z nią ,oczywiście w jednym Pokuje.

Team x: Dobra, będziemy teraz do was podchodzić i zapisywać, kiedy już u was byliśmy, prosimy żeby juz iść do swoich Domków pokoi.

Agencja Teamu X już prawie wszystkich zapisał, lesz zostały dokładnie tylko jeszcze dwie Pary, jedna z nich to właśnie była Kamila z Kubą. Dopiero kiedy Tx podszedł donicy Kama się domyśliła ze to właśnie ona będzie z tym Typem w jednym Domu i w jednym Pokoju. Niestety Kama nie mogła nic powiedzieć bo by ja wywalili z Projektu, czego by nie chciała wiec postanowiła nic nie mówić i pójść z Kubą to jednego Pokoju.

W pokoju:
Kuba: Dobra, bo zaraz nie wytrzymam. Chciałem ciebie przeprosić za moje zachowanie przed chwilą, poprostu mnie bardzo zdenerwowałaś.
Kama: Nie, to ja ciebie powinnam przeprosić. Zawsze coś powiem co później wszystko psuję.
Kuba: To może zaczniemy od nowa. Ja jestem Kuba.
Kama: Milo mi ja jestem, Kamila znaczy Kama. Mów mi Kama.
Kuba i Kama rozpakowali się i położyli się na Łóżku. Łóżku było dla dwóch osób.

Jak leżeli na Łóżku Kama nagle....
-zasnęła i się przytulia do Kuby
-zasnęła i Kuba to zobaczył
-zasnęła i Kuba ja przytulił i zasnął tez

Wy decydujecie