Dziś rano mój budzik nie zadzwonił, gdy wstałam miałam jakieś 15 minut by być w szkole a ja ledwo co zrozumiałam która jest godzina i tak spędziłam poranek , biegłam na przystanek i oczywiście, autobus odjechał. Czekałam tak ale zrezygnowałam gdy znalazłam rozkład autobusowy. W szkole spóźniłam się na lekcje myślałam że mamy angielskim z Panem Nickiem i powie bym następnym razem przyszła szybciej ale nie to była Pani Molly, na samą myśl aż mi nie dobrze no i super dostałam uwagę i spóźnienie. Gdy wracałam do domu moje buty były całe z k*py i myłam je jakiś pół godziny. Po jakimś czasie pomyślałam że ktoś za mną podążał i chyba w tym momencie zrozumiałam że to mój...PECH
![](https://img.wattpad.com/cover/337385438-288-k467341.jpg)
CZYTASZ
Jak zawsze,to musiałam być ja 1
Teen Fiction15 letnia dziewczyna ma dużą rodzine, psa i super szkole ale niestety czeka na nią więcej niespodzianek i „wielkie szczęście"które uprzykrzy jej życie ale nie kończy z tym sama bo ma jeszcze swojego wielkiego pecha.