Zazdrość?

510 16 7
                                    

-----9:18-----

Faustyna spędziła noc u Hani bo Świeży wyjechał do Białegostoku, wstały i przygotowały się na dzisiejszy odcinek

F- Nati o której zaczynamy?

N- 11?

H- okej ja jeszcze jadę do sklepu

N-no okej ale szybko

H-jasne, WIKA PATRYK IDZIECIE??

W-już, Hania nie krzycz tak

P- Wika a gdzie kluczyki do auta?

W-tam gdzie je zostawiłeś

H-nie jesteś dzisiaj zbyt pomocna hahah

W-nie jestem w humorze, troche się wczoraj pokłóciliśmy z Patrykiem

H- ej Patryk odbierzemy wąskiego z dworca?

[SKIP TIME 11:07]

N- NA DÓŁ

Swieży zaczął odcinek a Faustyna trochę pomogła wyjaśnić, wszyscy wylosowali i ubrali spodnie
B-Ś
W-H
P-F

Wszyscy zaczynając dobrze się bawili ale..

F-Patryk strasznie mi się siku chcę

P-CO?? czemu nie zrobiłaś siku dwie minuty temu jak nie byliśmy w spodniach

Ś- ej to mój kebab, oddawaj kebaba, Bartek dawaj kebaba

B- ej czaisz jak ktoś puści bąka na przykład

Ś- o nieeeeee

B- ty nie wiesz co to ciepło oznacza..

Bartek powiedział do kamery że teraz muszą posprzątać taras a Wika i Hania biegały po domu

P- ej bo jest fest problem, serio nie mamy jak pojechać do sklepu

W- mam plan, my jedziemy do biedronki wy jedziecie do castoramy a wy już tutaj ogarniacie

P- ooo dobry plan, idealny plan

B-no ja bym tak zrobił fest

Bartek i Świeży leżeli na kanapie na tarasie a wtedy Patryk się na nich rzucił jako że był z Fausti w spodniach ona też upadła tak się trafiło że spadła na Bartka Kubickiego złapała się jego koszulki żeby nie uderzyć twarzą w jego głowę a Bartek myśląc że to Patryk klepnął ją w dupe Faustyna od razu krzyknęła na Bartka i udało się jej wstać 

F- no nareszcie udało nam się wyjść z domu, lecimy na zakupki

Po chwili tez i Hania z Wiką poszły do auta

H- dobra wsiadanie to będzie wyczyn ale chyba ja pierwsza 

P- dobra dojechaliśmy

F- ej ty po co my przyjechaliśmy w ogóle do tej castoramy

P-nie wiem, dobra pobawimy się znaczy..* w tym momencie Fausti mu przerwała i zgodziła się na pobieganie i poszukanie dziwnych rzeczy*

F- ej to jest spoko

P- no bierzemy dwa

F- a co to są?

P- stańmy i zacznijmy żuć jak najgłośniej umiemy zastanawiając się

*Zaczęli mlaskać*

P- nic nie ma

F- nie ma

W tym czasie Hania i Wiktoria dojechały do galerii

[SKIP TIME 21:37] Godzina wybrana przez przypadek ale wiem co oznacza XD ~ autorka

wszyscy usiedli przy grillu przygotowywanym przez cały odcinek, gadali, śpiewali i śmiali się ale Faustyna ciągle czuła czyjś wzrok na sobie.. jak myślicie czyj? dokładnie Bartka, siedział on oparty o kanapę a Faustyna leżała w kocyku z głową na ramieniu Patryka. Wika co jakiś czas zwracała im uwagę ale poza tym było spokojnie

H-Słuchajcie patrzcie jak udało się nam fajnie ogarnąć wieczór, grilla, patrzcie jakie piękne lampeczki kupiła Fausti z Patrykiem (B⬇️) złożyli tutaj chłopacy meble no i taki mamy piękny wieczorek

Bartek wtedy ze smutkiem w głosie powiedział  - pięknee

Wszyscy posiedzieli do około 23 na grillu rozmawiając i jedząc Hania, Świeży i Fausti poszli do góry o ~22:36

F- mogę iść do łazienki się wykąpać??

Ś- tak ja jestem już po prysznicu

H- poczekaj wezmę sobie płyn do demakijażu

F- jasne bierz

H- okej możesz wchodzić

F- okii

Faustyna się umyła i weszła do pokoju gdzie Bartek leżał na łóżku w telefonie

F- hejka

B- cześć

F- wszystko dobrze?

B- tak

F- barteeeeek

B- co?

F- widzę że jest coś nie tak

B- jezu wszystko dobrze - Bartek wyszedł z pokoju wkurzony

Faustyna położyła się w łóżku i zaczęły lecieć jej łzy a po kilkunastu minutach wszedł Bartek, Faustyna wtedy już spała chyba..

B- Przepraszam, kocham cię

F- Bartek?- zapytała zaspanym i zapłakanym głosem

B- tak tak ja tylko wszedłem

Odcinek którym się inspirowałam:

GenZie | Bartek x FaustiWhere stories live. Discover now