27

580 59 1
                                    


Ares

Gdy pierwszy szok minął i dotarły do mnie słowa Hadesa, poczułem irytację. Jak on śmiał? Jak śmiał wejść mi w paradę? Pieprzony dziwak z Podziemia!

– Nie chcę mieć cię za wroga, stryju – zasyczałem. – Ale tym właśnie się dla mnie staniesz, jeśli nie wycofasz słów, które właśnie rzuciłeś, mniemam, że nieopatrznie i pod wpływem alkoholu, na wiatr.

– Nie jestem pijany – odpowiedział Hades. – Moja decyzja jest w pełni świadoma. Ta dziewczyna ma być moja.

Irytacja zmieniła się we wściekłość. Co on sobie myślał? Może i był starszy i był moim stryjem, ale w tej chwili względy pokrewieństwa nie miały dla mnie najmniejszego znaczenia. Liczyła się wyłącznie wojna, a tę wypowiedział mi Hades swoim zachowaniem.

– To moje trofeum – wskazałem na Korę. – Moja rzecz i moja własność. Chcesz ją? To mi ją odbierz!

– Synku, co ty mówisz? Oszalałeś? – Matka chwyciła mnie za rękę jęcząc błagalnie.

– To leszcz z Podziemia. Nie boję się go – oświadczyłem chełpliwie.

– To gangster, synku... Morderca, a nie klient twojej siłowni czy przeciwnik sparingowy. Nie wiesz z kim zadzierasz.

– Nie jestem tchórzem. Nie ustąpię, bo ty mi odradzasz. Sama mnie w to wmieszałaś, to teraz z dumą nieś konsekwencje własnych decyzji! – Wyszarpnąłem dłoń z jej uścisku.

Jej zachowanie tylko utwierdzało mnie w przekonaniu, że wyzywając Hadesa dokuczę i jej i odpłacę się za to, co mi zrobiła.

Hades. Król Podziemia -PREMIERA 22.05.2024 r.Where stories live. Discover now