five

4 0 0
                                    

Jestem tutaj
Znowu płacze
Ukryty w pokoju
Żeby nikt nie wiedział
Nie wiedział
Jak naprawdę się czuję
Żebym znowu nie usłyszał
Że ciebie okłamuje

Żeby znowu nie było
Kłamstw
Oszustw

A przecież tak właśnie się czuję
Dlaczego nazywasz to kłamstwem?
Czy tak bardzo nie chcesz
Nie chcesz pogodzić się z prawdą, jaka jest?

Nie muszę Ci sie z niczego tłumaczyć
Nie wytłumaczę choroby
Nie umiem

Chociaż czasami mam wrażenie, że to wszystko sen
Że ludzie, którymi się otaczam
To tylko duchy
Cienie
Postacie
Ciała

Że ta moja rzeczywistość
Została skreowana przeze mnie
I tak naprawdę
Wszystko nie ma sensu

Zatapiam uczucia w morzu łez
Morze coraz głębsze
Nikt na to nie patrzy
Nikogo to nie interesuje
Jak głębokie są Twoje problemy

To się nie liczy
Teraz
Liczą się pieniądze

Kupisz przyjaciela
Zapłacisz za związek
Fałszywa znajomość

To tylko część z tego co daje nam świat

Iść na most, stanąć na krawędzi i czuć ten podmuch wiatru
A potem zejść i wrócić do domu
Jakby nigdy nic

Ktoś nazwałby to próbą
Ale to próbą nigdy nie będzie
Nie chciałem się zabić
Chciałem tylko spróbować
Jak to jest
Poczuć ostateczność

Te życie takie skomplikowane
Musisz się z wszystkiego tłumaczyć
Bo inaczej ci nie uwierzą

Opowiadasz mi o tym jakie cudowne przeżywasz chwilę
A ja czuję się zazdrosny
Bo masz coś czego ja nie będę mieć
Nastoletnie życie

Lata buntu
Lata miłości
Lata przekleństw
Lata zdrowia
Lata oddechu
Lata..
Lata wszystkiego czego mi zabrakło
W moim życiu

Chcę złamać zasady
Chcę poczuć wszystko
Czego nie mogłem czuć
Wszystko co mi zabrano
Wszystko.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jul 10, 2023 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

poem eliosWhere stories live. Discover now