nadszedł dzień wyników badań, razem z Nailem pojechalam do lekarza
-dzień dobry -witamy się z lekarzem Johnem (specjalnie dla przyjaciółki która chciała by miał na imię Jan, ale ja stwierdziłam ze musi być angielskie -autorka❤)
-dzień dobry -odpowiada John -siadajcje
Siadamy na krzesłach przed nim i czekamy
-cóż.. -mówi i przygląda się kartką -badania wykazały że jest pani chora.. Na anoreksję, myślę że wie Pani co to jest
-ym tak -odpowiadam
Jak to anoreksja?, znaczy nie sądziłam że to aż tak poważne liczyłam raczej na jakieś nwm poprostu coś mniejszego
-no więc, ma pani anoreksję, musi pani poprostu więcej jeść, oczywiście proszę nie wymuszać w siebie tego jedzenia bo to nie pomoże a wręcz zaszkodzi, stopniowo jeść wiecej i myślę że za około 3 tygodnie spotkamy się na kolejnych badaniach to chyba tyle
-dobrze, ja zadbam o to by więcej jadła -odpowiada Nail
-dziękujemy, -mówie
Stajemy przy drzwiach i chce naciskać klamkę ale słyszymy
-dobrego sobie chłopaka znalazłaś -mówi doktor
Nie zdążyłam zaprzeczyć a słyszę
-dziękujemy -odpowiada Nail
-dowidzenia -dodaje i wychodzimy
Chce coś powiedzieć ale nie wiem co
Muszę przetrawnie to wszystko
Mam anoreksję, to dość poważna choroba
Muszę więcej jeść ale nie umiem
Kurwa
***
Siedze sobie w pokoju i coś rysuje
W cholere mi się nudzi
Może spotkam się z Martinem?
Tak do dobry pomysł
Dzwonię do niego
-no hej -mówi
-hejo masz czas by się spotkać? -pytam
-em jasne, to może na plaży? Tam gdzie ostatnio? -pyta
-okej, no to do zobaczenia
-papatki
Wstaje i stwierdzam że muszę się przebrać z dresów 10 rozmiarów Zadóżych (nwm jak się pisze)
Po chwili stwierdzam co ubrać
ubieram to
Czyli dużą białą bluzkę z jakimś nadrukiem i białe spodenki
Do tego jakieś pierwsze lepsze buty i z chodzę na dół
W kuchni jest Nail
-wychodzę -mówie
-gdzie?, z kim?, o której wrócisz? -pyta
O boże gorzej niż matka (emma musialam-autorka)
-na plażę, z Martinem, jakoś po 21
-okej, jak coś dzwon -pochodzi do mnie przytula całuje w czoło i znika na górze
Cuteeeee
Wychodzę z domu i idę w kierunku plaży która jest niedaleko
Po chwili jestem na miejscu a już z dala widzę Martina ubranego a różowe spodenki i bluzkę z hello kitty
O boże z kim ja żyję..
Zauważa mnie i do mnie macha
Dobra teraz już karzdy wie że znam tego debila
Zajebiscie...
Podchodzę do niego i go przytulam
-Oo Misiak -mówi i przytula mnie 3 razy mocniej
-stęskniłam się -mówie dalej w niego wtulona
-ojojoj ja też myszka
Podnosi mnie a ja zaplatam nogi w okół jego bioder i tule się do niego w dalszym ciągu
Idziemy gdzieś nwm gdzie bo nie widzę
Po chwili czuje ze siadamy na jakimś kocu ja dalej siedze na Martim i się do niego przytulam
***
Siedze sobie z Martim na jego kolanch oparta o jego klatkę piersiową i patrzę w morze przy okazji rozmawiając z czarnowlosym
-wiesz.. Byłam u lekarza -zaczynam
-po co? Co się stało? Boli cię coś? Źle się czujesz? -pyta
-nie, znaczy tak, oh no mam anoreksję..
Obraca mnie przodem do siebie i ogarnia włosy z twarzy
-Misiak.. Czy ty sie głodziłaś?
-tak.., przez poprzednią szkole... Byłam gnębiona wyzywana, przez ojca też..
-ojca?
-em no tak,.. Ten temat jest dla mnie ciężki ale ci ufam więc ci powiem.. Mój ojciec mnie bił.. I i i gwałcil...
-boze misiu.. Już jest dobrze, jestem z tobą nic ci już nie grozi okej? -pyta
A mi po policzkach płyną łzy
-no już ciii misiak
Przyciąga mnie do swojej klatki piersiowej i buja
Po chwili jest już lepiej ale mi zimno
-zimno ci Misiak?
-yhym
Ściąga bluzę i mi ją daje
2 bluza do kolekcji HAHAHAHA (-MUSIAŁAM -AUTORKA )
Zakładam bluzę i dalej wtulam się w chłopaka
********❤***********❤*******
Siemanko
Jak tam?
Lubicie Martina?
Przypomniam że jest gejem
Rozdział pisany w trakcie jechania na targi końskie
Te amo ❤
=638 słów
YOU ARE READING
Już na zawsze..
Teen FictionCzy dziewczyna zdoła zaufać chłopakowi po tym co przeszła? Czy ta dwójka nawiąże relacje przyjacielskie, miłosne, a może nienawistne? Czy będzie pomiędzy nimi jakieś uczucie;) ? Dowiecie się gdy zaczniecie czytać TW - sh, zaburzenie odżywiania...