6.Obawiam się że jesteś w błędzie

1.1K 27 5
                                    

POV. Octavia

Zaczełam powoli otwierać oczy, ale szybko tego pożałowałam. Szybko spowrotem je zamknełam, przewróciłam się na drugi bok i złapałam za telefon. Jedyne co widziałam to wiadomości z grupy i że jest kurwa jest już 15 zerwałam się z łóżka.Weszłam do łazienki zrobiłam swoją poranną rutynę ubrałam jakieś szerokie spodnie i top na ramiączkach bo było mega ciepło. Schodząc po schodach słyszałam śmiech Aurory, weszłam do pomieszczenia z którego wydobywał się dzwięk. Zobaczyłam Michaela bawiącego się z Aurorą jakimiś zabawkami.

-Hej- odezwałam się pierwsza blondynka od razu do mnie podbiegła i się przytuliła.

-Cześć - odezwał się brunet.

-Gdzie reszta?-spytałam

-Twoi bracia poszli coś załatwić, kazali przekazać że jakaś tam Carolina dzwoniła i że o 18masz gdzieś tam być- powiedział chłopak po czym podszedł do dziewczynki i wziął ją na ręce i zaczął gilgotać.

-A wiesz może o której wrócą?

-Nie wiem ale raczej późno

-Kurwa a zawiózł byś mnie na trening?

-Ja dziś cały dzień mam pilnować Aurory bo niańka się rozchorowała, ale Nate cię zawiezie.

Kurwa kurwa kurwa kurwa ja nie chcę z nim jechać.

-No dobra to ja idę coś zjeść - odpowiedziałam wyszła z salonu i poszłam do pokoju. Nie miałam ochoty nic jeść ale zawsze mówię że idę coś zjeść żeby sprawiać pozory.

Poszłam spakować rzeczy pomalowałam tylko rzęsy bo i taki idę tylko na trening pool dance więc po co.

Położyłam się na łóżku i zaczełam oglądać serial. Po dwóch odcinkach wstałam spakowałam torbę i wyszłam była 17:30 więc już powinniśmy jechać.zeszłan po schodach i zobaczyłam Nathaniela.

-Hej- przywitałam się

-Siema za ile mam cię zawieść?- brzmiał na znudzonego.

-No teraz.

-No to ubieraj i pakuj swoją dupę do samochodu.

Poszłam ubrałam buty weszłam do samochodu. Ruszył z posesji i wyciągnął e moją stronę niebieskie winstony, wzięłam jednego i odpalił mi.

-Co trenujesz?- spytał.

-Coś- nie chciałam mu mówić bo pewnie jest jakimś zboczeńcem i będzie chciał zobaczyć.

-No powiedz- przewróciłam oczy na jego- nie zamierzam się zapisać na to samo co ty.

-Pool dance- odparłam a jego ręka zaginęła się mocno na kierownicy.

-Wiesz co to ja może z tobą zostanę- odparł a ja zaczełam się śmiać.

- Nie i nigdy nie zobaczysz jak tańczę- powiedziałam a on popatrzył na mnie swoimi szarymi tęczówkami.

-Obawiam się że jesteś w błędzie, jak już będziesz moją to będę oglądać kiedy tylko mi się że chcę jak tańczysz na tej pieprzonej rurze. A potem będziemy się pieprzyć w naszej sypialni.- jego ton był tak władczy i pewny siebie że aż poczułam ciepło rosnące pomiędzy moimi udami.

- O czym ty do cholery mówisz? - spytałam cicho.

- Zobaczysz w swoim czasie teraz leć na ten trening- spojrzałam i zobaczyłam że już jesteśmy na miejscu.

Wyszłam z samochodu weszłam do szatni przebrałam się i poszłam do Caroliny, zrobiłyśmy rozgrzewkę i zaczełam ćwiczyć nowe pozy.

***
Po trzy godzinnym treningu czułam ból w każdym mięśniu nawet w tych o których nie miałam pojęcia. Wyszłam z budynku i chciałam już wyciągnąć telefon i pisać czy ktoś po mnie przyjedzie ale zobaczyłam już dobrze znany mi samochód podeszłam do niego i weszłam do środka.

Mafia CityOù les histoires vivent. Découvrez maintenant